Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W le Mesnil - le - Roi pod Paryżem pochowano Zofię Hertz

0
Podziel się:

W le Mesnil-le-Roi pod Paryżem odbył się pogrzeb Zofii Hertz - najbliższej współpracowniczki Jerzego Giedroycia, związanej z paryską "Kulturą" od początków jej istnienia. Zofia Hertz przeżyła 92 lata.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się wystawieniem trumny z ciałem Zofii Hertz w Maisons-Laffitte w domu, w którym przez ponad pół wieku znajdowała się redakcja "Kultury". Następnie w pobliskim kościele le Mesnil-le-Roi ojciec Faleńczyk z Zakonu palotynów w Paryżu odprawił nabożeństwo żałobne.

Zofia Hertz spoczęła u boku zmarłego 25 lat temu męża Zygmunta w le Mesnil-le-Roi na cmentarzu, na którym pochowani są Jerzy Giedroyć i blisko związane z "Kulturą" rodzeństwo: Maria i Józef Czapscy.

Pogrzeb Zofii Hertz miał charakter prywatny, stąd nie było żadnych delegacji oficjalnych. Wieniec przesłał, między innymi, prezydent Aleksander Kwaśniewski. Do Miasons-Laffitte przyjechało około stu osób - przyjaciół zmarłej i współpracowników "Kultury" w tym najstarsi współpracownicy Jerzego Giedroycia: Bohdan Osadczuk z Berlina, Jerzy Pomianowski z Krakowa i Leopold Unger z Brukseli.

Zofia Hertz, której ogromny wkład w działalność "Kultury" wielokrotnie podkreślał Jerzy Giedroyć była korektorką, tłumaczką, a od pewnego czasu także redaktorką "Zeszytów Historycznych", przed wojną zaś - pierwszą w Polsce kobietą-notariuszem.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)