W opinii Mateusza Szczurka głównego ekonimisty ING Banku Śląskiego zapowiedź spadku bezrobocia należy traktować z umiarkowanym optymizmem. To normalne, że na wiosnę bezrobocie zaczyna spadać, co jest związane miedzy innymi z rozpoczęciem prac budowlanych" - podkreślił Szczurek. Dodał, że dopiero jesień, kiedy absolwenci ruszą na rynek pracy i zima, kiedy roboty budowlane staną pokażą co naprawdę dzieje się z rynkiem pracy i czy rzeczywiście ten spadek bezrobocia jest trwały.
Minister Hausner powiedział, że uzna za sukces, jeśli bezrobocie na koniec roku będzie niższe niż w grudniu ubiegłego roku, kiedy wyniosło 18,1 procent.