Władze Moskwy wprowadziły nadzwyczajne środki bezpieczeństwa na czas świąt. Według kalendarza prawosławnego wczoraj obchodzona była wigilia.
Ponad 4 tysiące milicjantów pilnuje porządku na ulicach miasta. Dodatkowe posterunki wprowadzono na stacjach metra, dworcach autobusowych i kolejowych, a także na lotniskach. Władze uspokajają że to rutynowe działanie związane ze świętami. Tymczasem prezydent Putin wziął udział w nabożeństwie w wiejskiej cerkwi. Wczoraj około północy nieoczekiwanie przyjechał w tym celu do oddalonej 150 km od Moskwy wioski Gorodnia.
Socjologowie twierdzą że Boże Narodzenie świętuje ponad połowa Rosjan