Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Niemczech intensywne śledztwo w sprawie trującej paszy

0
Podziel się:

W Niemczech rozszerzono śledztwo, które ma ujawnić wszystkich odpowiedzialnych za przedostanie się środka chwastobójczego nitrofen do paszy ekologicznej. Trwają intensywne poszukiwania nieznanych jeszcze odbiorców skażonej pszenicy i łubinu, używanych do produkcji karmy.

Minister rolnictwa i ochrony konsumenta Renate Kuenast uważa, że trudno mówić o aferze ekologicznej skoro chodzi o zaniedbania sprzed lat. Rakotwórczy nitrofen przeleżał w hali w miejscowości Malchin w Meklemburgii-Przymorzu, gdzie w czasach NRD składowano krajowe rezerwy różnego rodzaju pestycydów. Po zjednoczeniu Niemiec halę wydzierżawiono różnym użytkownikom, ale nikt jej dokładnie nie oczyścił z zalegających w niej trucizn. W szparach podłogi stwierdzono stężenie nitrofenu przekraczające 200 tysięcy razy dopuszczalną normę.
Ostatni użytkownik hali w Malchin - Północnoniemiecki Zakład Ziarna Siewnego - składował tam pszenicę, która trafiła do producenta paszy ekologicznej GS Agri w Dolnej Saksonii. Firma ta, obecnie zamknięta przez władze, sprzedała skażoną paszę ponad stu gospodarstwom ekologicznym. Przeciwko GS Agri toczy się śledztwo pod zarzutem niedostatecznej kontroli.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)