W południe dowiemy się, kto będzie nowym przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski. Biskupi wybiorą go w tajnym głosowaniu.
Wśród kandydatów na to stanowisko wymienia się, między innymi, metropolitę przemyskiego arcybiskupa Józefa Michalika, metropolitę poznańskiego arcybiskupa Stanisław Gądeckiego i biskupa płockiego Stanisława Wielgusa.
Prymas Polski nie będzie już przewodniczącym, bo - zgodnie z nowym statutem Konferencji Episkopatu Polski, zatwierdzonym przez Stolicę Apostolską - funkcję tę można sprawować przez dwie pięcioletnie kadencje, a kardynał Józef Glemp właśnie kończy statutowe dziesięciolecie.
Od tego roku funkcje prymasa i przewodniczacego Episkopatu muszą zostać rozdzielone. Komentatorzy są zgodni, że przewodniczacy Episkopatu choc nie ma faktycznej władzy, będzie stanowił symboliczną "wizytówkę" polskiego Koscioła. Pokieruje episkopatem w szczególnym okresie integracji naszego kraju z Unią Europejską.
"Wszyscy szukają nadczłowieka, a biskupi są normalnymi ludźmi". Tak biskup polowy Wojska Polskiego, generał Sławoj Leszek Głódź skomentował spekulacje na temat nowego przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. "Wszyscy są do tej roli przygotowani" -dodał.
Jak podkreśla - najczęściej wymieniany jako następca przewodniczącego Episkopatu - arycbiskup przemyski, Józef Michalik - samej funkcji przewodniczącego jest to, że ma służyć i być otwarty. Nie zawsze jest to służba skuteczna, ale najważniejsze jest, żeby być z człowiekiem".
Zdaniem biskupa pomocniczego płockiego, Stanisława Wiegusa - Kościół musi być wierny depozytowi wiary i moralności a zmieniać się powinny tylko metody jego działania. Inny kandydat na przewodniczącego, metropolita poznański, arcybiskup Stanisław Gądecki uważa, że zadania, przed którymi stoi polski Kościół się nie zmieniły. "Trzeba się wiernie trzymać Ewangeli i iść do przodu, a jeśli chodzi o zagrożenia - to nie należy tracić równowagi ducha i nie nabywać niepotrzebnego strachu".
Jak podkreśla dotychczasowy przewodniczący Konferencji Epsikopatu Polski, kardynał Józef Glemp - nowo wybrany przewodniczący powinien kochać ojczyznę, Kościół i ludzi.