W przerwie rozmów odbyła się wspólna konferencja prasowa ministra Sikorskiego i doktora Marka Twardowskiego z Porozumienia.
Obie strony mówią, że rozmowy toczą się w dobrej atmosferze, mają nadzieję, że dojdzie do porozumienia i w poniedziałek rano lekarze rodzinni zaczną przyjmować pacjentów.
Minister zdrowia Leszek Sikorski powiedział, że dużo spornych kwestii można będzie rozwiązać bez zmiany obowiązujących przepisów prawnych. Są też takie, które wymagają zmian przepisów, ponieważ przekraczają kompetencje ministra zdrowia. Zaznaczył, że rozwiązanie niektórych problemów będzie wymagało czasu.
Dziś Porozumienie Zielonogórskie przestawia ministrowi zdrowia te problemy, które mogą być rozwiązane na bazie obowiązującego prawa. Doktor Marek Twardowski powiedział, że jeden dzień to jednak za mało, by załatwić wszystkie sporne sprawy.
Rozmowy rządu z lekarzami mają być kontynuowane jutro w Warszawie - już z udziałem przedstawicieli głównych władz Narodowego Funduszu Zdrowia. Lekarze zastrzegają jednak, że jeżeli postęp rozmów nie będzie zadowalający, znów pozamykają gabinety.
Do Porozumienia Zielonogórskiego należy 10 tysięcy lekarzy z całego kraju, którzy nie chcieli podpisać kontraktów na świadczenie usług medycznych na warunkach Narodowego Funduszu Zdrowia.