Szef IPN, profesor Leon Kieres powiedział, że odnalezione materiały świadczą jednoznacznie, że RWE było przedmiotem intensywnej inwigilacji. Pytany o liczbę agentów w rozgłośni, Kieres podkreślił, że odnalezione dokumenty i dane na ten temat to dopiero wierzchołek góry lodowej. "Trudno dzisiaj mówić o liczbie agentów, gdyż poszukiwania ciągle trwają " - dodał.
Założyciel i dyrektor Radia Wolna Europa przez pierwsze 25 lat Jan Nowak-Jeziorański powiedział, że wśród tych agentów byli ludzie, których uwazał za swoich przyjaciół. "Przyjeżdżali do mnie, rozmawiali a potem wracali do Polski i składali meldunki" - mówił z goryczą Nowak-Jeziorański.
Leon Kieres poinformował też o dokumentach dotyczących akcji propagandowych zmierzających do skompromitowania dziennikarzy RWE, w szczególności Jana Nowaka - Jeziorańskiego. "Ta akcja propagandowa przeciwko RWE nie powiodła się" - podkreślił szef IPN.
