- Agresja części zgromadzonych przeszła wszelkie oczekiwania - mówił podczas konferencji prasowej komendant stołeczny policji Ryszard Siewierski. W wyniku agresji górników 8 policjanów przebywa w szpitalach, 3 z nich jest w stanie ciężkim. Pomocy lekarskiej potrzebowało także kilkunastu górników.
Policja na konferencji prasowej w Warszawie zaprezentowała materiał operacyjny z demonstracji. Na jego podstawie mają być zidentyfikowani i ukarani najbardziej agresywni z protestujących.