Zebrani wspominali marynarzy, którzy "zginęli w morskich falach" i "odeszli na wieczną wachtę" m.in. ze statków Cyranka, Jan Heweliusz, Kronos, Arawag oraz North Tracht a także rybaków z kutrów łowiących na Zalewie Szczecińskim oraz na Bałtyku. Na minutę ruch statków i pracę w porcie przerwało wycie syren. Zgromadzeni przedstawiciele środowiska morskiego oraz rodziny marynarzy i rybaków złożyli przy pamiątkowej tablicy kwiaty oraz zapalili symboliczny znicz.
"Nie mają oni swoich mogił i grobów ani miejsca spoczynku. Ich grobem są głębie oceanów i mórz całego świata" - powiedział ksiądz Zbigniew Jaworski. "Z wielką pokorą i ufnością wołajmy dziś do Boga, aby okazał im miłosierdzie, oczyścił z grzechu i otworzył bramy wiecznej szczęśliwości nieba" - dodał.