W Sztokholmie i Oslo wręczono nagrody Nobla. Tegoroczna wartość nagrody to prawie milion 400 tysięcy dolarow.
Shirin Ebadi, pierwsza w historii muzułmańska noblistka, prawniczka z Iranu, dostała nagrodę pokojową za walkę o prawa człowieka w świecie islamu. Odbierąjac nagrodę, Ebadi skrytykowała politykę Stanów Zjednoczonych wobec Iraku, mówiąc że jest ona odwetem za ataki terrorystyczne z 11 września. Zarzuciła też Ameryce i Izraelowi ignorowanie rezolucji ONZ, mających doprowadzić do zażegnania bliskowschodniego konfliktu.
W Sztokholmie szwedzki król Karol XVI Gustaw wręczył pozostałe nagrody Nobla. W dziedzinie literatury został nagrodzony południowoafrykański pisarz John Maxwell Coetzee, opisujacy w swych książkach samotność człowieka, Jest on znany w Polsce miedzy innymi jako autor powiesci "Hańba". W dziedzinie medycyny Nobla otrzymali Paul Lauterbur i Peter Mansfield. Zostali nagrodzeni za badania nad rezonansem magnetycznym. Noblem z fizyki uhonorowano Aleksego Abrikozowa, Witalija Ginzburga i Anthony Leggetta za teorię nadprzewodnictwa i nadciekłości, zaś z chemii nagrodzono Petera Agre i Rodericka MacKinnona za odkrycie kanałów w membranie komórkowej. Tak zwanego ekonomicznego Nobla przyznawanego przez Szwedzki Bank Centralny dostali dwaj amerykańscy uczeni Robert Engle i Clive Granger za opracowanie metod statystycznych.
Część środowisk naukowych kwestionuje tegoroczne werdykty z chemii i medycyny, grożąc zaskarżeniem Komitetu Noblowskiego do sądu za łamanie testamentu Alfreda Nobla. Zdaniem protestujacych, laureaci odbierają nagrody za cudze odkrycia.