'Wszystkie analizy dostępne RPP, dotyczące sytuacji na rynku żywności wskazują, że będzie narastała presja
inflacyjna na przednówku, ze strony cen żywności, szczególnie ze strony rynku zbóż, ale i mięsa. Szczególnie w maju i w czerwcu' - powiedział PAP Grabowski.
Obecnie na rynku wzrastają ceny żyta, w związku z niewielką podażą. Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów, w styczniu, w ramach działań antyinflacyjnych, zaproponował rządowi sprowadzenie w I kwartale 2001 roku 750.000 ton zbóż w bezcłowym kontyngencie, w tym 500.000 ton na potrzeby Agencji Rynku Rolnego. Nie wiadomo, kiedy rząd podejmie decyzję o takim zakupie zboża za granicą.
Zdaniem analityków sprowadzone zboże przyczyniłoby się do ożywienia handlu oraz zapobiegło dużemu wzrostowi cen. Przewidują też oni wzrost cen mięsa wieprzowego w drugiej połowie roku z powodu spadku pogłowia.
Na niebezpieczeństwo wzrostu cen żywności w tym roku zwrócił uwagę w wywiadzie dla PAP we wtorek prezes NBP Leszek Balcerowicz.
Powiedział, że dla RPP przy decyzji o obniżce stóp bardzo ważne będzie możliwie najszybsze usuwanie zagrożeń
inflacyjnych oraz że rząd powinien szybko reagować na zjawiska związane ze wzrostem cen żywności, żeby utrzymać spadek inflacji.
W ubiegłym roku wzrost cen żywności spowodowany wiosenną suszą był jednym z głównych czynników, które spowodowały skok inflacji do 11,6 proc. w lipcu.
Od tego czasu inflacja spada systematycznie do 8,5 proc. w grudniu.
Po podanych w środę przez GUS pozytywnych danych o dynamice cen żywności w styczniu, analitycy szacują, że w
styczniu inflacja spadła do 7,5-8 proc.
Według Ministerstwa Finansów styczniowa inflacja ukształtowała się na poziomie 8 proc., a w końcu I kwartału spadnie do 7 proc.
Rząd przyjął w budżecie na 2001 rok, że w grudniu inflacja wyniesie 6,6 proc.
Cel inflacyjny Rady Polityki Pieniężnej przewiduje spadek inflacji na koniec tego roku do 6-8 proc.
Zdaniem Grabowskiego spadkowy trend inflacji powinien jednak jeszcze utrzymać się przez najbliższe miesiące.
'Powinien, bo to nie jest do końca pewne. Na przykład mamy inny rozkład wzrostu cen urzędowych w tym roku, z większym wpływem tych cen na inflację w kolejnych miesiącach, a nie na początku, jak w ubiegłym roku' - powiedział Grabowski.
Choć nie ma jeszcze ostatecznej decyzji co do podwyżek cen gazu, ale Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNIG)
planuje podwyżkę o 18 proc. w marcu.