W Warszawie rozpoczęła się wielotysięczna górnicza manifestacja. Związkowcy przyjechali do stolicy, by zaprotestować przeciwko likwidacji czterech śląskich kopalń.
Górnicy wyruszyli z Torwaru około godziny 12-tej, w kierunku gmachu ministerstwa gospodarki, pracy i polityki społecznej. Następnie przejdą przed budynek parlamentu, a później przed siedzibę rady ministrów. Związkowcy chcą złożyć petycję we wszystkich tych urzędach. Domagają się, by jeszcze raz rozpoczął się dailog z górnikami, ponieważ -jak uważają- że wygaszanie mocy produkcyjnych na Śląsku nie musi się wiązać z likwidacją kopalń.