W Wilnie obraduje Pierwszy swiatowy Kongres Antykomunistyczny W Wilnie obraduje Pierwszy światowy Kongres Antykomunistyczny W stolicy Litwy, Wilnie rozpoczął obrady Pierwszy światowy Kongres Antykomunistyczny. Dokona on oceny zbrodni komunizmu i omówi sposoby przeciwdziałania jego ewentualnemu odrodzeniu. W trzydniowym forum bierze udział prawie stu polityków, historyków, prawników i działaczy z 19-tu krajów Europy, Azji i Ameryki. Gościem honorowym jest były prezydent Lech Wałęsa. 'Porozmawiamy o tym, co za nami, ale przede wszystkim co przed nami' - powiedział były prezydent Polskiemu Radiu. Podkreślił, że teraz jest ważne kto zapłaci rachunki po odejściu komunizmu. Kongres powoła Międzynarodowy Trybunał Społeczny, który przygotuje akt oskarżenia przeciwko reżimom i partiom komunistycznym oraz ogłosi wyrok naideologię komunizmu i jej aparat represji. Lech Wałęsa uważa, że to inicjatywa nieco spóźniona. W wileńskim kongresie uczestniczą przedstawiciele wszystkich państw dawnego bloku socjalistycznego,
Rosji, Białorusi, Ukrainy, Kirgistanu i krajów nadbałtyckich oraz Niemiec, Szwecji, USA i Japonii.
