Ewa Fica - przewodnicza śląskiej Solidarności służby zdrowia powiedziła, że pracownicy służby zdrowia mają dość ciągłych problemów z brakiem pieniędzy. Pracownicy służby zdrowia są pozbawieni premii a placówki zmniejszają zatrudnienie kosztem pacjentów.
Ewa Fica dodała, że powinny znaleźć się pieniądze dla śląskich placówek służby zdrowia na leczenie pacjentów spoza regionu.
Jej zdaniem, prezes NFZ Lesław Abramowicz nie interesuje się problemem pacjentów spoza województwa. Według niej prezes NFZ powiedział, że jeżeli brakuje pieniędzy na leczenie pacjentów na Śląsku, to trzeba zmniejszyć ilość placówek służby zdrowia, a pacjent spoza Śląska powinien zostać odesłany.
Danuta Jemioło z NSZZ Solidarność służby zdrowia powiedziała, że związkowcy domagają się również wyrównania na Śląsku stawek za opiekę nad pacjentem do tych z innych części kraju.
Związkowcy zapowiadają, że jeżeli odpowiedź prezesa Funduszu będzie dla nich niesatysfakcjonująca, będą kontynuować okupację siedziby NFZ aż do skutku.
Od kilku godzin trwają rozmowy delegacji związkowców z prezesem NFZ.
Przedstawiciele Funduszu nie chcą udzielać żadnych komentarzy dopóki nie zakończą się rozmowy ze związkowcami.