Watykan ponownie zakomunikował, że jest przeciwny opuszczeniu Iraku przez obce wojska. Stanowisko Stolicy Apostolskiej przypomniał jeden z najbliższych współpracowników Jana Pawła II, włoski kardynał Renato Martino
Kardynał Martino, który przez szesnaście lat reprezentował Watykan w nowojorskiej siedzibie Organizacji Narodów Zjednoczonych, powiedział w watykańskim radiu, że wycofanie się z Iraku byłoby w obecnej sytuacji rzeczą nieroztropną. Oznaczałoby bowiem wydanie tego kraju na pastwę wojny domowej. Watykański dyplomata zaznaczył, że przygotowanie nowej rezolucji ONZ w sprawie Iraku wymaga czasu i żmudnych rokowań.
Kardynał Martino przypomniał, że stanowisko Kościoła wobec kyryzysu irackiego było od początku jasne. Przed wybuchem wojny papież wzywał, by jej nie rozpoczynać. Gdy już wybuchła - wzywał do jej szybkiego zakończenia. Teraz spodziewa się, że z pomocą wspólnoty międzynarodowej rozpocznie się demokratyzacja i odbudowa Iraku.