Credit Suisse First Boston szacuje, że przyrost płac realnych w skali rocznej w przedsiębiorstwach w Polsce wyniósł w marcu 1,1 proc.
Tym samym byłby blisko dwukrotnie wyższy niż w lutym, kiedy wyniósł 0,6 proc., wciąż jednak wskazuje na stłumiony popyt wewnętrzny.
W swojej cotygodniowej analizie wybranych rynków rozwijających się analitycy banku oceniają, że przeciętny nominalny przyrost płac w przedsiębiorstwach liczony rok do roku zmniejszył się w marcu do 7,5 proc.
W styczniu i lutym 2001 roku w porównaniu z dwoma pierwszymi miesiącami 2000 roku wynagrodzenie ogółem wzrosło o 8,8 proc., a bez wypłat z zysku - o 9,2 proc.
Analitycy CSFB spodziewają się też dalszego spadku poziomu zatrudnienia. W lutym bezrobocie wyniosło 15,8 proc. ogółu siły roboczej.
Dane dotyczące poziomu płac w przedsiębiorstwach i stopy bezrobocia zostaną oficjalnie ogłoszone 13 kwietnia.
CSFB sądzi, że potwierdzą one słabość popytu wewnętrznego.
Analitycy banku napisali też, że nadspodziewanie dobre dane dotyczące salda na rachunku obrotów bieżących bilansu płatniczego - jeśli znajdą potwierdzenie w spadku inflacji za marzec - powinny utorować drogę kolejnej redukcji stóp procentowych w maju lub w czerwcu o dalsze 100 pkt. bazowych.
Ministerstwo Finansów oczekuje, że inflacja w skali rocznej wyniesie w marcu 6,1-6,2 proc. w porównaniu z 6,6 proc. w lutym. CSFB zakłada 6,3 proc.
W swojej analizie CSFB zauważa również, że w lutym po raz pierwszy od września 1998 roku tzw. kroczący deficyt obrotów bieżących, który w relacji do PKB spadł do 5,5 proc. w porównaniu z 5,9 proc. w styczniu i 6,1 proc. w grudniu, był w pełni pokryty przez wpływy netto z bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Wpływy te także sięgnęły 5,5 proc. PKB.
Napływ zagranicznych inwestycji portfelowych w lutym wyniósł 676 mln dol., z czego większość została przeznaczona na zakup bonów skarbowych.
Bank szacuje, że w lutym na polskim rynku instrumentów dłużnych zagraniczni inwestorzy zainwestowali 703 mln dol. W styczniu było to 510 mln dol.
W wyniku tego ogólna nadwyżka bilansu płatniczego - w dużej mierze wynik popytu na złotego - w pierwszych dwu miesiącach tego roku wyniosła 1,5 mld dol. - szacuje CSFB.
