Wicepremier, minister rolnictwa Jarosław Kalinowski nie jest zaskoczony tegorocznym raportem Komisji Europejskiej o państwach kandydujących, który ma być opublikowany w przyszłym tygodniu.
Ze wstępnych, nieoficjalnych informacji wynika, że Komisja wskaże dziesięć krajów, w tym Polskę, gotowych do członkostwa w Unii w 2004-tym roku. Bruksela ma w nim podkreślić, że choć Polska wiele osiągnęła, to ma jeszcze poważne niedociągnięcia. Raport najostrzej ocenia sytuację w rolnictwie, zwłaszcza opóźnienie w budowie systemu komputerowego IACS do zarządzania produkcją rolną.
Wicepremier Kalinowski powiedział, że te zastrzeżenia są znane od dawna. Wyraził jednak nadzieję, że Polska przyspieszy pracę nad budową systemu IACS i w przyszłym roku będzie on już funkcjonował.
System IACS ma administrować polskim rolnictwem w Unii Europejskiej i będzie potrzebny do wypłaty rolnikom dopłat bezpośrednich z unijnej kasy.
Zdaniem Jove Peresa z Parlamentu Europejskiego, raport Komisji Europejskiej stara się docenić przygotowania krajów kandydujących do członkostwa w Unii.
Oprócz rolnictwa, Bruksela wytknęła nam także słaby wzrost gospodarczy, zbyt powolne zmiany w przemyśle ciężkim, szczególnie w hutnictwie i niewystarczającą walkę z korupcją.
Dobrze natomiast oceniono malejącą inflację, liberalizację cen i handlu, a także coraz silniejszy sektor prywatny.
