Po południu na plażę w Jarosławcu zawitał niecodzienny gość - mała foka, która najprawdopodobniej trafiła na polskie wybrzeże z Estonii. Do czasu
przyjazdu pracowników Stacji Morskiej z Helu foki pilnować będą strażacy.
Foka ma około 60 centymetrów długości i nie boi się ludzi.
Kilkudziesięciometrowy odcinek plaży w Jarosławcu zamknięto dla turystów,
żeby nie zrobili krzywdy małej foczce. Krzysztof Skóra ze Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu powiedział Polskiemu Radiu Koszalin, że to już trzecia foka znaleziona w tym roku na polskim wybrzeżu. Dodał, że takie wizyty nie są wyjątkowe bo foki z okolic Estonii w czasie dojrzewania lubią dalekie podróże.
Zwierzę znalezione w Jarosławcu trafi do fokarium na Helu. Jeżeli będzie
zdrowa ponownie zostanie wypuszczona do wód Bałtyku.