"Pozwoliliśmy, aby przylgnęła do nas etykieta aferalnej formacji" - przyznał Olejniczak.
Szef SLD powiedział,że partia potrzebuje nowego wizerunku, ale nie odrzuca "mądrości swoich poprzedników". Wojciech Olejniczak apelował o "stworzenie prawdziwego koktailu "wieku młodego ,średniego i dojrzałego, ktory da nowy oddech lewicy.
W swoim wystąpieniu Wojciech Olejniczak wyraził także rozczarowanie fiaskiem szczytu w Brukseli i zaapelował do przywódców Unii Europejskiej o refleksję nad konsekwencjami ich decyzji. Mówił także o atmosferze politycznej wojny, jaka rozpętała się w kraju w związku z teczkami. Ocenił,że rywalizacja partii politycznych prowadzona jest w "podłym stylu".
Na koniec Olejniczak zapowiedział realizację najważniejszych lewicowych postulatów - w tym podwyższenia pracy minimalnej. Opowiedział się także za takimi zmianami w ustawie aborcyjnej, które - według niego - ucywilizują ją i będą bardziej przyjazne dla kobiet.
Konwencja SLD wybierze dziś pięciu nowych wiceprzewodniczących partii.