Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna z Irakiem w lutym - twierdzi brytyjski dziennik "The Daily Telegraph"

0
Podziel się:

Anglo-amerykańskie działania wojenne przeciwko Irakowi prawdopodobnie rozpoczną się w lutym - twierdzi brytyjski dziennik "The Daily Telegraph".
Gazeta pisze, że Amerykanie zaczekają do końca stycznia, gdy szef międzynarodowych inspektorów rozbrojeniowych Hans Blix przedstawi Radzie Bezpieczeństwa ONZ kompletny raport o stanie współpracy irackich władz z działającymi w tym kraju inspektorami.

Anglo-amerykańskie działania wojenne przeciwko Irakowi prawdopodobnie rozpoczną się w lutym - twierdzi brytyjski dziennik "The Daily Telegraph".

Gazeta pisze, że Amerykanie zaczekają do końca stycznia, gdy szef międzynarodowych inspektorów rozbrojeniowych Hans Blix przedstawi Radzie Bezpieczeństwa ONZ kompletny raport o stanie współpracy irackich władz z działającymi w tym kraju inspektorami.

Do tego czasu, Amerykanie chcą zgromadzić większe siły w rejonie Zatoki Perskiej. Będzie tam już wtedy około 300 tysięcy żołnierzy, cztery amerykańskie i jeden brytyjski lotniskowiec wraz z okrętami wsparcia oraz okręty wojenne kilku innych państw NATO.

Wojnę rozpoczną pociski samosterujące "Cruise", wystrzeliwane z amerykańskich i brytyjskich okrętów wojennych. Tysiące "Cruise'ów" mają zniszczyć irackie ośrodki dowodzenia i stanowiska obrony przeciwlotniczej, by ułatwić zadanie lotnictwu sprzymierzonych, które uderzy na Irak w drugim etapie operacji. Weźmie w niej udział ponad 340 amerykańskich samolotów bojowych oraz samoloty brytyjskie a także, prawdopodobnie, holenderskie i włoskie.

Dzięki skoncentrowanym w rejonie Zatoki Perskiej siłom i nowej technice wojennej, sprzymierzeni będą w stanie zaatakować 700 celów dziennie. Dla porównania, podczas wojny o Kuwejt na początku lat 90-tych sprzymierzeni mogli atakować tylko około 160 obiektów w ciągu jednego dnia.

Operacja powietrzna będzie polegała, między innymi, na atakowaniu obiektów i sił wojskowych reżimu Saddama Husajna w rejonach działania partyzantów kurdyjskich i irackich ugrupowań opozycyjnych. Bagdad ma być zaatakowany w ostateczności, jeśli reżim wcześniej nie upadnie.

"The Daily Telegraph" pisze, że jeśli wyznaczone zadania strategiczne nie zostaną wykonane wiosną, operacje lądowe mają rozpocząć się dopiero we wrześniu, kiedy będzie trochę chłodniej.

Zadaniem wojsk lądowych, z udziałem jednostek do zadań specjalnych, artylerii samobieżnej i jednostek pancernych przy wsparciu lotnictwa będzie zajęcie obiektów i miast o znaczeniu strategicznym oraz likwidacja ostatnich punktów oporu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)