- poinformował w poniedziałek na konferencji Stanisław Dobrzański, prezes spółki.
'Wyniki pierwszego kwartału, chociaż nieco niższe niż zakładano, są skutkiem m.in. racjonalizacji zakupu energii w kontraktach oraz korzystnego eksportu' - powiedział Dobrzański.
Zysk brutto spółki w tym okresie spadł ze 167 mln zł do 145 mln zł.
Strata Polskich Sieci Elektroenergetycznych za 2001 rok wyniosła 559 mln zł. Powodem takiego wyniku była konieczność utworzenia rezerwy na przeterminowane należności (głównie Będzińskiego Zakładu Energetycznego - BZE).
Zygmunt Gzyra, wiceprezes spółki, poinformował, że BZE ogółem jest winien PSE około 800 mln zł. Część tej kwoty spółka będzie chciała odzyskać w gotówce, część natomiast w wyniku konwersji na akcje BZE.
'Decyzja o konwersji należeć jednak będzie do ministra skarbu' - powiedział Gzyra.
Dobrzański poinformował, że we wtorek zespół rządowy ds. rynku energii wyda decyzję w sprawie zapytania ofertowego do banków inwestycyjnych na doradztwo przy organizowaniu emisji obligacji na około 6-7 mld zł.
Obligacje te mają rozwiązać problem kontraktów długoterminowych zawartych między elektrowniami i PSE.
Według informacji spółki termin wykupu tych obligacji może sięgnąć 10-15 lat. Obligacje zostaną wyemitowane zarówno na rynek krajowy, jak i zagraniczny (w tym także w USA).
Zdaniem Dobrzańskiego jest szansa, żeby wszystkie zmiany formalno-prawne niezbędne do uruchomienia nowego sposobu rozwiązania kontraktów długoterminowych (m.in. nowelizacja prawa energetycznego) udało się zamknąć do połowy 2003 roku.
'Mam nadzieję, że 1 lipca osiągniemy gotowość prawną, żeby rozpocząć ten proces' - powiedział Dobrzański.
Prezes poinformował, że zadłużenie spółki wynosi około 2,2 mld zł. Spółka czeka obecnie na decyzję Urzędu Regulacji Energetyki dotyczącą zatwierdzenia taryfy.
'Przy obecnej taryfie nie jesteśmy w stanie zmniejszyć tego zadłużenia' - powiedział Dobrzański.
Wiceprezes Jan Kowalczyk poinformował, że w ciągu najbliższych miesięcy działalność w zakresie obrotu energią elektryczną trafi do spółki zależnej PSE Electra. PSE będzie dla niej poszukiwał inwestora strategicznego.
Operatorem systemu przesyłowego ma prowadzić spółka PSE Operator.
Kowalczyk poinformował, że PSE będzie chciał zachować 33- proc. udział w tworzącej się grupie telekomunikacyjnej.
'Chcemy zachować 33-proc. pakiet tego operatora' - powiedział Kowalczyk.
Dobrzański poinformował, że obecnie opracowywane są nowe reguły rynku bilansującego, które obecnie uniemożliwiają właściwe funkcjonowanie Giełdy Energii. Wskutek wadliwie skonstruowanego mechanizmu kształtowania ceny na tym rynku sprawił, że obroty na giełdzie znacznie spadły.
'Przez modernizację rynku bilansującego chcemy stworzyć lepsze warunki funkcjonowania Giełdy Energii' - powiedział Dobrzański.
