W Kraju Krasnodarskim w Rosji obchodzony jest dziś dzień żałoby po ofiarach ostatnich powodzi nad Morzem Czarnym.
Podczas ulew i trąb powietrznych w okolicach Noworosyjska zginęło - według ostatnich danych - co najmniej 37 osób, a kilkaset zaginęło. Ofiary to przede wszystkim turyści, obywatele Rosji i Ukainy.
Akcja ratunkowa jest kontynuowana.
Flagi państwowe na budynkach publicznych i placach zostały opuszczone do połowy masztu. Stacje radiowe i telewizyjne nie nadają programów rozrywkowych.
Nawałnica od środy szalała na wybrzeżach Morza Czarnego, między Noworosyjskiem a Soczi. W ciągu kilku godzin spadło tam tyle deszczu, ile pada zazwyczaj w ciągu dwóch miesięcy. Jeziora górskie zaczęły wylewać, a woda z potoków spływała do morza, zabierając wszystko, co było na jej drodze.
