Nowy prezydent zgłosił wiele uwag do reform koalicyjnego rządu Mikulasza Dzurindy. Podkreślił, że reformy finansów publicznych oraz reformy społeczne są niezbędne, jednak stanowią bardzo poważne obciążenie dla budżetów rodzin. "Wejście do Unii Europejskiej z biednymi obywatelami nie jest dobrą wizytówką dla Słowacji" - powiedział prezydent Gaszparovicz. Zapowiedział też, że zamierza w najbliższym czasie rozmawiać na ten temat z rządem.
W sprawach najważniejszych dla państwa prezydent przewiduje konsultacje z opozycją. Ivan Gaszparovicz, w odróżnieniu od swoich poprzedników, zamierza częściej korzystać z opinii ekspertów, zarówno w sprawach polityki wewnętrznej, jak i zagranicznej.