Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zarzut braku nadzoru przez MSP nad TS jest nieuzasadniony - MSP

0
Podziel się:

Zarzut braku nadzoru przez Ministerstwo Skarbu Państwa nad wyborem operatora on-line Totalizatora Sportowego (TS) jest nieuzasadniony

- poinformował resor skarbu w przesłanym we wtorek PAP komunikacie prasowym.

'Skarb Państwa jako właściciel 100 proc. udziałów Totalizatora Sportowego nie ma szczególnego uprawnienia do +kontroli+ działań zarządu spółki w zakresie prac związanych z wyborem operatora' - napisano w komunikacie.

Według ministerstwa stały nadzór nad działalnością spółki sprawuje rada nadzorcza TS. Resort tłumaczy, że niezależnie od obowiązku sprawowania stałego nadzoru nad działalnością spółki również poszczególni członkowie mają możliwość 'samodzielnych czynności nadzorczych'.

'Dlatego też podnoszony przez prasę zarzut braku nadzoru nad spółką w okresie od 7 grudnia 2000 roku do 16 lutego 2001 roku, tj. w okresie kiedy RN funkcjonowała w składzie trzyosobowym, jest nieuzasadniony' - napisano w komunikacie.

W grudniu 2000 roku z członkostwa w pięcioosobowej radzie nadzorczej zrezygnowały dwie osoby. W RN zostało dwóch przedstawicieli pracowników i reprezentant ministra finansów Jacek Bartmiński.

16 lutego zgromadzenie wspólników spółki uzupełniło skład rady nadzorczej o reprezentantów: MF - Andrzeja Mierzwę i MSP - Annę Malik. Jednak, w sobotę Andrzej Mierzwa oraz drugi przedstawiciel MF (Jacek Bartmiński) zrezygnował z funkcji w RN spółki.

MSP przyznało, że było przez zarząd TS informowane o przebiegu procesu wyboru operatora, a zarząd TS dodatkowo zaproponował zarówno ministrowi Skarbu Państwa, jak i ministrowi finansów wyznaczenie obserwatora przy wyborze operatora.

Według MSP reprezentanci obu resortów zapraszani byli na posiedzenia zarządu TS poświęcone omówieniu przebiegu procesu wyboru operatora.

'Ministerstwo Finansów, w przeciwieństwie do Ministerstwa Skarbu Państwa, nie skorzystało z możliwości stworzonych przez zarząd spółki' - napisano w komunikacie.

Zarząd TS chce operatora systemu on-line wybrać w środę.

Totalizator Sportowy rozpisał konkurs na nowego dostawcę tego systemu, ponieważ umowa z obecnym - GTECH, kończy się z końcem października 2001 roku. Spółka musi szybko wybrać firmę, ponieważ nowy operator musi zdążyć do tego czasu uruchomić swój system. Wartość kontraktu prasa szacuje na około 100 mln USD.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)