Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Źle sie dzieje w polskiej szkole uważa NIK

0
Podziel się:

Niemal połowa niepublicznych szkół podstawowych i ponadpodstawowych w Polsce nie ma wystarczającego nadzoru pedagogicznego - ustaliła Najwyższa Izba Kontroli.
Wiceprezes NIK Zbigniew Wesołowski podkreślił, że odpowiedzilani za tę sytuację są zarówno założyciele szkół , jak i kuratorzy oświaty, którzy nie realizują należycie swoich obowiązków kontrolnych ' Niektóre kontakty kuratorów z dyrektorami szkól to zaproszenia na konferencje i rozmowy telefoniczne.

Niemal połowa niepublicznych szkół podstawowych i ponadpodstawowych w Polsce nie ma wystarczającego nadzoru pedagogicznego - ustaliła Najwyższa Izba Kontroli.
Wiceprezes NIK Zbigniew Wesołowski podkreślił, że odpowiedzilani za tę sytuację są zarówno założyciele szkół , jak i kuratorzy oświaty, którzy nie realizują należycie swoich obowiązków kontrolnych ' Niektóre kontakty kuratorów z dyrektorami szkól to zaproszenia na konferencje i rozmowy telefoniczne. To nie jest nadzór pedagogiczny, który ma odpowiedzieć na pytanie o jakość kształcenia '- powiedział wiceprezes NIK .
Kontrola NIK dotycząca finansowania szkół niepublicznych w latach 2000 - 2001 wykazała, że znaczący wzrost dotacji budżetowych dla tych szkól nie spowodował obniżki czesnego. Zanotowano nawet wzrost opłat za naukę w niektórych szkołach. Dotacje stanowią od 35 do 45 procent budżetu szkół niepublicznych. Obecnie dofinansowanie z budżetu przypadajace na każdego ucznia jest identyczne jak dofinansowanie w szkołach publicznych. Według NIK w ubiegłym roku budżet państwa dopłacił do ksztalcenia w szkołach niepublicznych ponad 21 i pół miliarda złotych.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)