Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zmowa zakładow pogrzebowych i łódzkiego pogotowia trwa co najmniej od 91 roku ustalili dziennikarz

0
Podziel się:

W 1991 roku załoga oddziału pomocy doraźnej pogotowia na łódzkich Bałutach uchwaliła, że pieniądze od zakładów pogrzebowych za informacje o zgonach pacjentów będą własnością pracowników stacji pogotowia. Dziennikarzom Radia Łódź i Gazety Wyborczej udało sie zdobyć dokumenty potwierdzające ten proceder.

W jednym z tych dokumentów napisano jak powinien się zachować sanitariusz w rozmowie z rodziną, która właśnie straciła bliskiego oraz jak rozliczane były pieniądze.
Większość dokumentów do których dotarli dziennikarze podpisał Tomasz Selder wtedy przewodniczący komisji zakładowej NSZZ Solidarność. Pieniądze pozyskane od zakładów pogrzebowych
trafiały do pracowników pogotowia na Bałutach w formie bezzwrotnych pożyczek, kupowano za nie także sprzęt audio-wideo.
Tomasz Selder jest obecnie przewodniczącym krajowego związku zawodowego procowników ratownictwa medycznego działającym w łódzkim pogotowiu.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)