Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Życie Warszawy" - Cimoszewicz złamał prawo

0
Podziel się:

"Życie Warszawy" ustaliło, że powodem rzekomej zmiany przez Włodzimierza Cimoszewicza oświadczenia majątkowego mogły być przepisy dotyczące obrotu papierami wartościowymi. Dziennik dotarł do dokumentów PKN Orlen i Nafty Polskiej z których jasno wynika, że obywatele USA i osoby na stałe tam mieszkające nie miały prawa obracać akcjami Orlenu.

Cimoszewicz kilka tygodni temu tłumaczył, że akcje, których nie umieścił w oświadczeniu majątkowym za 2001 ro, kupił za pieniadze córki i zięcia, którzy mieszkają na stałe w Stanach Zjednoczonych i mają tamtejsze obywatelstwo.

"Życie Warszawy" pisze, że wczoraj do kancelarii Sejmu dotarło oświadczenie byłej asystentki Cimoszewicza Anny Jaruckiej, która twierdzi, że marszałek Sejmu miał ją nakłonić do zmiany jego oświadczenia majątkowego za 2001 rok i nie umieścić w nim akcji PKN Orlen.

Dlaczego? Wiceszef komisji śledczej badającej aferę Orlenu Zbigniew Wassermann mówi dziennikowi, że Cimoszewicz musiałby wtedy napisać, że sprzedał akcje i oddał pieniądze córce i zięciowi."To jasno wskazywałoby, ze obywatele USA uczestniczyli w niedozwolonym obrocie akcjami PKN Orlen" - twierdzi Wassermann.

"Życie Warszawy"/kry/ gaj

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)