Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Konrad Bagiński
|
aktualizacja

Wirus "zjadliwej ptasiej grypy" w Polsce. Wykryto kolejne ognisko choroby

8
Podziel się:

Na fermie indyków pod Gostyninem (mazowieckie) odkryto kolejne polskie ognisko ptasiej grypy HPAI, określanej jako "wysoce zjadliwa". Naukowcy uspokajają, że spożywanie drobiu jest dla ludzi bezpieczne.

Wirus "zjadliwej ptasiej grypy" w Polsce. Wykryto kolejne ognisko choroby
Ognisko ptasiej grypy na farmie indyków (Unsplash.com, Rasyid Maulana)

Ognisko wykryto na fermie drobiu w miejscowości Sieraków w powiecie gostynińskim (Mazowieckie). W gospodarstwie, w którym stwierdzono chorobę, utrzymywanych jest ponad 34,2 tys. indyków rzeźnych. Służby weterynaryjne wdrożyły procedury zwalczania choroby. Oznacza to – zgodnie z zaleceniami naukowców – wybicie wszystkich ptaków.

Jak informuje Główny Lekarz Weterynarii, ognisko HPAI na fermie w Sierakowie to 38. potwierdzone w tym roku i drugie wykryte na obszarze woj. mazowieckiego w tym półroczu. W komunikacie podano, że obecne ognisko HPAI dotyczy gospodarstwa utrzymującego 34 tys. 272 indyków rzeźnych w wieku 11 tygodni.

Zobacz także: Ubój rytualny halal. Na czym to polega?

Według Głównego Lekarza Weterynarii, dodatnie wyniki badań laboratoryjnych potwierdzające wystąpienie ogniska HPAI na fermie w Sierakowie dotarły z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach 8 grudnia.

„W gospodarstwie wdrożone zostały procedury związane z likwidacją choroby, określone w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 18 grudnia 2007 r. w sprawie zwalczania grypy ptaków” – przekazano w komunikacie.

Jak wyjaśniono, próbki do badań laboratoryjnych zostały pobrane przez inspekcję weterynaryjną po otrzymaniu 7 grudnia powiadomienia od hodowcy o zwiększonej śmiertelności stada.

Naukowcy z Puław wyjaśniają, że po analizie genomu szczepu wirusa grypy H5N8 wykrytego w Polsce okazało się, że jest bardzo podobny do szczepów wirusa HPAI H5N8 występujących aktualnie w Europie. Nie wiadomo dokładnie skąd się wziął, najbardziej prawdopodobny kierunek to zachód Europy, ale wirus jest też w Rosji.

- Z uwagi na wykrycie wirusa HPAI H5N8 w Polsce, ryzyko dalszego rozprzestrzenienia wirusa w krajowej populacji drobiu i ptaków dzikich należy uznać za bardzo wysokie – twierdzą naukowcy z Puław. Podkreślają przy tym, że spożywanie mięsa indyków i innych rodzajów drobiu jest bezpieczne. Ucierpieć może tylko drób oraz hodowcy – bo może to oznaczać czasowy zakaz eksportu mięsa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(8)
ester
3 lata temu
Nieprawda, ze H8N5 nie przenosi się na ludzi - w Rosji są już pierwsze przypadki. Podobnie było z obecnym Sars2 który przeniósł się z fretek i królików, a początkowo uważano że nie przenosi sie ma ludzi. Tak więc artykuł powinien zostać zaktualizowany
dobrze
3 lata temu
że na moim ptaku nie siadł wirus
Szczerry
3 lata temu
Nasz piękny rząd ten drób każe zutylizować i każdy jeden który będzie miał podejrzenie choroby a z uśmiechem będą ściągać "zdrowe" mięso z ukrainy. W Polsce wykryto 30pare przypadków a na ukrainie skąd ta choroba do nas wraz z migracją ptaków przyszła 1!!!!!! Rządzi nami mafia umoczona już nawet nie p same uszy
Abba
3 lata temu
Indyki nie chorują, po co znowu ta szopka. To te państwo jest chore, a nie te ptaki
asda
3 lata temu
Już są od jakiegoś czasu, bo przecież odkryto nowe ognisko.Te,które aktualnie są w sprzedaży są z poprzednio wykrytych ognisk.