Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

PiS z kontrowersyjnym wsparciem. Premier wyjaśnia

25
Podziel się:

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów powinna informować o działaniach rządu, aby wyborcy mogli świadomie podjąć decyzje podczas wyborów - powiedział w Mysłowicach premier Mateusz Morawiecki. Tak szef rządu odpowiedział na pytanie jednej z dziennikarek o kwestię wsparcia kampanii PiS przez KPRM.

PiS z kontrowersyjnym wsparciem. Premier wyjaśnia
Mateusz Morawiecki (PAP, Zbigniew Meissner)

Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki we wtorek przebywał z wizytą w Mysłowicach na Śląsku. Zapytany podczas briefingu prasowego w przedszkolu nr 13, czy poprzez kampanie informacyjne realizowane przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów za pieniądze publiczne, rząd wspiera kampanie wyborczą Prawa i Sprawiedliwości, odpowiedział, że jego zdaniem warto informować, aby wyborcy mogli podjąć świadomie decyzje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jak być bezpiecznym w sieci?

KPRM wspiera PiS w kampanii? Premier zabrał głos

W obliczu trudnej sytuacji medialnej, takiej gdzie szereg mediów bardzo wiele rzeczy przemilcza, przeinacza i manipuluje, trzeba informować, bo ludzie muszą podjąć decyzję w sposób w pełni świadomy - mówił.

- Media, które nas permanentnie atakują, pomijają milczeniem bardzo ważne projekty społeczne. Pomijają milczeniem nasze ważne projekty budżetowe, infrastrukturalne, więc my nie tylko mamy prawo, ale mamy obowiązek informować, jako rządzący, bo inaczej obywatele mają prawo zapytać, gdzie te pieniądze były zainwestowane - podsumował.

W maju money.pl opisał sprawę spotu promującego politykę PiS pod hasłem "Niezakopane", opublikowanego na stronach Kancelarii Premiera. KPRM pytana o komentarz odpowiedziała, że "jest to zgodne z misją rządu, do której należy rzetelne informowanie społeczeństwa o realizowanych zadaniach i projektach".

- Zakazać rządowi komunikacji się nie da, a umiar trudno zdefiniować. Najczęściej jednak bycie nachalnym jest antyskuteczne. To są rzeczy, które od pewnego momentu działają na niekorzyść rządzących i to z perspektywy obserwatora jest uspokajający element - twierdzi pytany przez money.pl politolog, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Jarosław Flis.

Jego zdaniem trudno oczekiwać przełomu ws. nadużywania do promocji partyjnej środków publicznych. Brakuje bowiem inicjatywy ustawodawczej, która uszczelniłaby przepisy w tej kwestii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wybory
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(25)
hyhyhy
10 miesięcy temu
Niech informuje co dobrego zrobili,a nie ZROBIA,bo to dalece nieprawdopodobne.
kenaj
10 miesięcy temu
To są jeszcze wolne media oprócz TVN-u ? Czy faktycznie są tak liczne ?
1954
11 miesięcy temu
Wkurza się na wolne media ponieważ ujawniającego kłamstwa i konfrontują z rzeczywistością
1954
11 miesięcy temu
Wkurza się na wolne media ponieważ ujawniającego kłamstwa i konfrontują z rzeczywistością
T_G
11 miesięcy temu
Może i PIS skacze u Rydzyka ale skacze w Polsce a Tusk i jego banda skaczą w Niemczech
...
Następna strona