Złóż wniosek o 300+. "Ważne, by pieniądze jak najszybciej trafiły do rodzin"

No i co jak dają, jak wszystko drogie...

Pracuje w szkole 15 lat w technikum. Dzieci pracują na komputerach "spadach" po innych instytucjach brakuje pieniędzy na wszelkiego rodzaju sprzęt a nawet drobne narzędzia niezbędne do realizacji ćwiczeń. Jak pytam uczniów co kupili za 300 +, nie wiedzą na co ich rodzice wydali te pieniążki. A gdyby 300+ trafiło do szkół na pomoce i wyposażenie. 800 uczniów x300zl 240tys zł policzcie ile to nowych pracowni, sprzętu, wyposażenia. Czy nie uważacie, że wtedy Wasze dzieci i moje też mogłyby powiedzieć, że faktycznie mają zapewniony dobry start?

świadczenia powinny trafiać do rodzicow pracujących, lub tych którzy są w domu że wzgl np. na niepelnosprawnisc dziecka.. Gdyby kryteria były inne, niepracujace mamy i tatusiowie wzieliby się za jakąś robotę...A tsk pasozytuja tłumacząc się opieka nad dziećmi....my ,pracujacy, TEŻ mamy dzieci, którymi się opiekujemy nie gorzej niz bezrobotji, ktorzy za friko zgarniaja benefity zebrane z naszych podatkow!!!!@

Przecież szkoły ma nie być od września, więc coś tu jest nie tak

Bardzo dobrze że jest 300+. Ja i mój mąż pracujemy.I nie jesteśmy patogia.Bo pieniądze są przeznaczane na dzieci i dzięki 500+ mogą jechać co roku na obóz sportowy i jeszcze potem n wakacje razem z nami.