W oczekiwaniu na decyzję Trumpa ws. przyszłości porozumienia nuklearnego z Iranem notowania ropy stabilizują się w okolicy 70 USD za baryłkę w przypadku odmiany WTI. Amerykański prezydent zakomunikował, że decyzję w tej sprawie ogłosi dziś o 20:00. Jak na razie kluczowi sygnatariusze porozumienia z Iranem tacy jak Francja, Niemcy czy Wielka Brytania chcą jego kontynuacji, zatem zasadne wydaje się oczekiwanie na taki rozwój sytuacji. W takim scenariuszu pojawiłaby się przestrzeń do spadków notowań ropy w kierunku 65 USD za baryłę WTI. Wspiera to także zyskujący na wartości dolar oraz umacniająca się produkcja w USA przy najwyższych od 4 lat notowaniach czarnego złota. Gdyby jednak nieoczekiwanie Trump ponownie wprowadził sankcje na Iran otworzyłaby się droga do wzrostów w kierunku 80 USD. Dalszy wzrost notowań ropy naftowej z kolei zwiększałby ryzyko silniejszego przyspieszenia dynamiki inflacji, co w pierwszej kolejności powinno umacniać dolara.
Na rynku walutowym o poranku sytuacja pozostaje stabilna, a zmienność wśród głównych walut nie przekracza 0.2%. USD natomiast pozostaje w pobliżu tegorocznych maksimów, a eurodolar notowany jest tuż powyżej 1.19. Kalendarium makroekonomiczne i w dniu dzisiejszym jest ubogie, co przed czwartkowymi danymi o inflacji nie powinno sprzyjać większej zmienności. Powell podczas porannego wystąpienia w Zurychu zaznaczył, że rynki nie powinny być zaskoczone działaniami Fed, w czym pomaga jasna komunikacja. Komentarze te pozostały bez wpływu na notowania dolara ale wskazują, że polityka kreowana przez amerykańskie władze monetarne powinna być bardzo przewidywalna.
Uwzględniając poprawiający się sentyment wobec bardziej ryzykownych aktywów i wzrosty na rynku akcyjnym relatywnie silnie prezentują się notowania japońskiego jena, a kurs USDJPY znajduje się poniżej 109. Wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami rzędu 0.4%, a niemiecki Dax dobija do najwyższych poziomów od początku lutego i notowany jest powyżej 12900 pkt.
Najsłabszy wśród głównych walut jest dziś dolar kanadyjski, a notowania USDCADa znajdują się w strefie oporu zlokalizowanej w okolicach 1.29. W dniu wczorajszym Lane z Banku Kanady podkreślił, że choć globalna gospodarka wygląda coraz lepiej, to jednak niektóre gospodarki radzą sobie słabiej, a ich banki centralne muszą zapewniać akomodacyjną politykę monetarną. W kontekście renegocjacji porozumienia NAFTA ponownie podkreślił, że są one czynnikiem ryzyka i wskazana byłaby dywersyfikacja rynków zbytu. Kiepsko w dniu dzisiejszym radzi sobie także dolar australijski, a notowania AUDUSD po słabszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej w Australii znajdują się w pobliżu 5-miesięcznych minimów w okolicach 0.75.
