Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Węgrzanowski
|

Bez rozstrzygnięć, ale złoty traci

0
Podziel się:

Środa nie przyniosła kolejnego przełomu na rynku złotego. Rano kursy EUR/PLN i USD/PLN znajdowały się już bardzo blisko ważnych poziomów wsparcia odpowiednio na 4,30 i 3,50, jednak później doszło do lekkiego osłabienia polskiej waluty.

RYNEK KRAJOWY
Środa nie przyniosła kolejnego przełomu na rynku złotego. Rano kursy EUR/PLN i USD/PLN znajdowały się już bardzo blisko ważnych poziomów wsparcia odpowiednio na 4,30 i 3,50, jednak później doszło do lekkiego osłabienia polskiej waluty. Wpływ na wartość złotego miał przetarg obligacji i zbliżająca się oferta PKO BP, a także kwestie polityczne.
Po mocnym otwarciu kursy walut początkowo konsolidowały w niewielkim przedziale wahań. Cena euro oscylowała pomiędzy 4,3050 i 4,3100 zł, a dolara w przedziale 3,5050-3,5100 zł. Później doszło do silniejszego ruchu, kursy EUR/PLN i USD/PLN wzrosły do dziennego maksimum, euro kosztowało 4,3260 a USD/PLN 3,5260 zł.
Ministerstwo Finansów nie miało problemu ze sprzedażą obligacji. Resort finansów sprzedał dwuletnie papiery skarbowe (OK1206) o wartości 2 mld zł przy popycie sięgającym 4,65 mld zł. Średnia rentowność wyniosła 7,084 proc. i była zdecydowanie niższa niż na poprzedniej aukcji (7,907 proc.).
Ze strony Socjaldemokracji Polskiej napłynął kolejny sygnał o poparciu dla premiera Belki. Wicemarszałek Sejmu Tomasz Nałęcz powiedział w środę, że jego partia najprawdopodobniej poprze rząd Marka Belki podczas głosowania nad wotum zaufania, które ma się odbyć 15 października. Zdaniem szefa rządu została zrealizowana niemal cała umowa jaką zwarł z SdPl.
O godz. 15.00 jeden dolar wyceniany był na 3,5240 złotego, a jedno euro na 4,3225 (odchyl.– 7,45 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Odbicie od ważnych wsparć może skłaniać do sprzedaży polskiej waluty. Nie ma jednak mowy o większym osłabieniu złotego. W najbliższym czasie cena euro powinna wahać się w obszarze 4,30-35.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY
W środę kurs dolarjena podlegał niewielkim wahaniom. Handel w Europie rozpoczął się na poziomie 111,20 i sesja zamknęła się w pobliżu tego poziomu czyli 111,30. W trakcie dnia na notowania jena szczególny wpływ miały rekordowe ceny ropy na rynkach światowych, które od kilku dni przekraczają 50$ za baryłkę. Borykająca się z kłopotami gospodarka japońska jest prawie całkowicie uzależniona od importu tego surowca i jego wysokie ceny wzbudzają niepokój czy wyjście z kryzysu gospodarczego będzie możliwe. Do południa kurs systematycznie rósł i sięgnął 111,40. Inwestorzy nie pokonali szczytu z zeszłego tygodnia i jen odbił w przeciwnym kierunku. Ostatecznie kurs dolarjena ustabilizował się w okolicach 111,30. W środę wyjątkowo nie opublikowano ważnych dla jena danych.
O godz. 15.00 jeden dolar wyceniany był na 111,29 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Nieduże zmiany na rynku walutowym spowodowane są oczekiwaniami na najważniejsze w miesiącu dane o rynku pracy USA i nawet rekordowe ceny ropy nie przekonują inwestorów do większych ruchów. Przewidujemy, że do piątku kurs USD/JPY pozostanie w przedziale 110,50 – 111,80.

EUR/USD
Środowa sesja przyniosła osłabienie wspólnej waluty. Na otwarciu w Londynie za 1 euro płacono 1,2313 dolara, a po koniec sesji wspólna waluta wyceniana była na 1,2260.
Od rana eurodolar systematycznie zniżkował, wspierając się ostatecznie w pobliżu 1,2250. Po niewielkim odbiciu kurs EUR/USD ustabilizował się na poziomie 1,2265, a handel zmniejszył dynamikę. W środę podano tylko jedną publikację makroekonomiczną i właśnie oczekiwania na nią przyczyniły się do faktu, że euro od rana traciło na wartości. Inwestorzy nie pomylili się i dane z Niemiec okazały się niesprzyjające dla Europy. Zamówienia w przemyśle w sierpniu spadły o -1,5 proc. wobec +2,8 proc. miesiąc wcześniej. Wprawdzie dane były sporo gorsze od oczekiwań (-0,5 proc), ale po wcześniejszych zniżkach nie zostało przełamane o wsparcia na 1,2250.
O godz. 15.00 jedno euro wyceniane było na 1,2265 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Ostatnie dni pokazują, że notowania eurodolara utknęły w wąskim przedziale pomiędzy 1,2250 a 1,2350. Inwestorzy oczekują na najważniejszą publikacje miesiąca – dane o bezrobociu w USA i wstrzymują większe transakcje. W związku z tym przewidujemy, że kurs EUR/USD pozostanie w przedziale 1,2230 – 1,2330.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)