_ RYNEK KRAJOWY _
USD/PLN i EUR/PLN
Piątkowy handel nie przyniósł zasadniczej zmian na rynku złotego. Przez większą część dnia cena dolara kształtowała się w przedziale 3,7950/8100, a euro w 4,63/65. Wydarzenia polityczne przyćmione zostały przez fakty ekonomiczne. Rynek oczekiwał na popołudniowe dane makroekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych. Okazały się one lepsze niż się spodziewano, co przyczyniło się do wzrostu oczekiwań uczestników rynku na podwyżkę stóp procentowych w USA. Gwałtowne zmiany na rynku eurodolara przełożyły się na notowania złotówki. Kurs USD/PLN zaczął oscylować w przedziale 3,7880/8190, a EUR/PLN w 4,6350/6680. Ostatecznie wartość złotego powróciła do rejonów zanotowanych w czasie porannych godzin handlu.
Politycy wydają się zbliżać ku kompromisowi. SdPL zaproponowała nowy termin wyborów – 7 listopada. Partia Marka Borowskiego gotowa jest poprzeć rząd Marka Belki, by ten mógł pracować nad ważnymi ustawami, w tym nad projektem budżetu. Warto przypomnieć, że koalicja rządząca wraz z prezydentem złagodziły swoje stanowisko w sprawie terminu wyborów, przesuwając je na początek 2005 roku. O godz. 15.40 jeden dolar wyceniany był na 3,8017 złotego, a jedno euro na 4,6490 złotego (odchyl. –0,36 proc.).
Krótkoterminowa prognoza
Złoty może powiększyć w najbliższym czasie zyski, jeśli kształtujące się obecnie zarysy ewentualnego porozumienia naszych polityków nabiorą realnych kształtów. Nie jest to wykluczone, choć pozostało już niewiele czasu. Spodziewamy się, że wartość złotego ustabilizuje się po mocnej stronie parytetu, być może w okolicach –1 proc.
_ RYNEK MIĘDZYNARODOWY _
USD/JPY
Poranny piątkowy handel nie przyniósł praktycznie żadnych zmian notowań dolarjena. Kurs oscylował w rejonie 110,80 – 111,30. Inwestorzy z decyzjami czekali na publikację danych z amerykańskiego rynku pracy. Minister finansów Japonii Sadakazu Tanigaki z zadowoleniem przyjął wczorajszą decyzję krajów OPEC o zwiększeniu wydobycia ropy o 2 mln baryłek dziennie. Decyzja OPEC pozytywnie odbiła się na giełdzie w Tokio. Indeks Nikkei zyskał 0,92 proc. O 14.30 Departament Pracy USA podał, że w amerykańskiej gospodarce w maju, poza rolnictwem, przybyło 248 tys. nowych miejsc pracy. Oczekiwano 216 tys. nowych miejsc pracy. Stopa bezrobocia wyniosła 5,6 proc. Były to dobre dane dla dolara. Po publikacji kurs USD/JPY silnie się wahał. Najpierw wzrósł w okolice 112, by zaraz spaść w okolice 110,20. Potem nastąpiła stabilizacja na poziomie 110,60 – 111. Przez resztę dnia notowania przebiegały bez większych wahań.
O godz. 15.40 jeden dolar wyceniany był na 110,94 jena.
Krótkoterminowa prognoza
Najbliższe dni mogą przynieść umocnienie dolara względem jena. Amerykańskiej walucie powinny pomóc dobre dane z rynku pracy i możliwa przez to szybsza podwyżka stóp procentowych. Utrzymujące się wysokie ceny ropy mogą negatywnie oddziaływać na japoński eksport. Kurs powinien znajdować się na poziomie 109,50 – 112.
EUR/USD
Początek piątkowych notowań przyniósł niewielkie zmiany w kursie eurodolara. Oscylował on w przedziale 1,2180 – 1,2230. Inwestorzy oczekiwali na dane z USA. W ciągu dnia opublikowano również informacje z Eurolandu. Jak podał Eurostat sprzedaż detaliczna wzrosła w kwietniu o 1,3 proc. (m/m) i o 1 proc. (r./r.). Analitycy oczekiwali odpowiednio spadku o 0,2 proc. i wzrostu o 0,3 proc. Mimo lepszych niż oczekiwano danych, rynek nie zareagował. W Niemczech zamówienia w przemyśle wzrosły w kwietniu o 2,5 proc. (m/m). Analitycy oczekiwali wzrostu o 0,8 proc. Informacje o coraz lepszej koniunkturze w Niemczech również nie odbiły się na kursie eurodolara.
O godzinie 14:30 opublikowano informacje z USA. W amerykańskiej gospodarce w maju, poza rolnictwem, przybyło 248 tys. nowych miejsc pracy. Oczekiwano 216 tys. nowych miejsc. Rynek bardzo pozytywnie odebrał tę zmianę. Stopa bezrobocia wyniosła 5,6 proc., co było zgodne z oczekiwaniami. Dane wpłynęły na chwilowe umocnienie dolara. Kurs EUR/USD zaczął zniżkować do poziomów 1,2140, a chwilę później nastąpiła korekta, która wybiła kurs do poziomów 1,2275. Po chwilowych zawirowaniach eurodolar wrócił do rejonów 1,2220 – 1,2260. Dane te były najważniejszymi przed zaplanowanym na dni 29 – 30 czerwca posiedzeniem rady banku centralnego USA. O godz. 15.40 jedno euro wyceniane było na 1,2230 dolara.
Krótkoterminowa prognoza
Dobre informacje płynące z rynku amerykańskiego zwiększają nadzieje inwestorów na szybszą podwyżkę stóp procentowych. Najwcześniej może to nastąpić na posiedzeniu Rezerwy Federalnej w czerwcu. Zwiększenie wydobycia ropy przez OPEC doprowadziło do niewielkich spadków cen ropy. Przemawia to za większym zaangażowaniem w amerykańską walutę. Niepokojąca jest natomiast nerwowa sytuacja na Bliskim Wschodzie. Groźba ataków terrorystycznych może wpływać na duże wahania eurodolara. W najbliższym okresie możliwe jest jednak umacnianie dolara. Kurs może oscylować w rejonach 1,2050 – 1,2350.