Na rynku krajowym nastroje podgrzewa jedyne ważne wydarzenie tego tygodnia jakim jest aukcja obligacji. MF wystawia na aukcji obligacje 2-letnie o łącznym nominale 1 mld zl i obligacje 5-letnie o łącznym nominale 2,8 mld zł. Wobec zmniejszonej oferty i silnych oczekiwań co do obniżki stóp procentowych spodziewamy się popytu co najmniej dwukrotnie przekraczającego podaż. Szczególnym zainteresowaniem powinny się cieszyć papiery o krótszym terminie wykupu. Spodziewamy się spadków rentowności odpowiednio do 8,5-8,6% i 8,6-8,65%. Wielkość popytu i wyniki przetargu będą wyznacznikiem oczekiwań rynku co do obniżki stóp oraz wyznacza kierunek ruchów dewiz. Wydaje się jednak, iż wobec dalszych przepychanek na linii rząd - NBP/RPP i niepewności co do wyników posiedzenia Rady Gabinetowej czeka nas nudna konsolidacja kursów walut w rytm ruchów EURUSD. Od strony analizy technicznej USDPLN obronił ważne wsparcie tygodniowe na 4,0040. Analiza techniczna wykazuje możliwość korekty do poziomu 4,06-4,08. Scenariusz ten wydaje
się jednak na ten moment mało prawdopodobny. Wsparcie dla kursu znajduje się na 4,0040,3,9800, opór na 4,0320, 4,05. Naszym zdaniem kurs powinien dalej konsolidować się w granicach 4,00-4,05. EURPLN na chwile wyskoczył z range'u 3,74-3,79. Obecnie znajduje się na ziemi niczyjej w ramach range;u 3,74-3,81. Ukształtowanie się okresowo istotnego szczytu na EURUSD w niedługim czasie każe myśleć o zabezpieczaniu części płatności eksportowych w górnych rejonach.
Na rynku międzynarodowym dolar łapie nieco oddechu. Po rynku chodzą słuchy jakoby japońskie fundusze emerytalne miały transferować pod koniec tego tygodnia fundusze do USA celem zakupu tamtejszych akcji i papierów skarbowych. To i działania BOJ przed publikacja danych o PKB Japonii za I kwartał 2002r (mówi się, że BOJ chce utrzymać USDJPY powyżej 123,50) pozwalają dolarowi na chwile odpoczynku od ostatnich spadków. Wsparciem dla dolara może okazać się również wyhamowanie głębokich spadków na giełdach amerykańskich. DJI powinien w najbliższym czasie znaleźć oparcie na poziomie 9600 pkt, a NASDAQ na 1500. Wzrosty na giełdach połączone z lepszymi danymi makro mogą na jakiś czas odsunąć widmo głębokich spadków. Również słabsze dane PMI opublikowane dziś dla Niemiec, Francji, Włoch i E-12 w porównaniu do amerykańskiego ISM nie powinny stanowić szczególnego zagrożenia dla dolara
EURUSD (9380)
Kurs realizuje zapowiadana przez nas korektę spowodowaną niemożnością przetestowania oporu w strefie 9440/50. Czynniki techniczne jak i plotka, która poszła po rynku ze po raz pierwszy od wielu tygodni w pobliżu wczorajszych szczytów zyski realizował duży fundusz wspólnego inwestowania zachęciły niektóre rachunki do odkupu dolarów. Zasięg korekty nie powinien jednak być szczególnie głęboki. Pierwsze wsparcie kurs powinien znaleźć w strefie 9350/60, gdzie naszym zdaniem należy zamykać krótkie pozycje. Kolejnym poziomem wsparcia jest 9330. Opór dla kursu w dniu dzisiejszym znajduje się na 9410 i 9440. Według źródeł bidy ulokowane są na 9380, więcej na 9350, poniżej stop lossy. Oferty w rejonie 9410/15 i 9440/50.
Nasza rekomendacja:
- realizuj zyski z krótkiej pozycji w rejonie 9350/60. Obserwuj dalsza reakcje. Utrata wsparcia na 9350 pociągnie za sobą realizację do 9330, gdzie warto zając długa pozycje. Utrzymanie wsparcia na 9350 może wygenerować ruch do 9410.
