Takie zachowanie rynku nie powinno jednak dziwić, bowiem pozytywny wynik głosowania był już dyskontowany w pewnej mierze w dniu wczorajszym. O godzinie 10:00 po porannym spadku do 3.80 zł. kurs EURPLN dotarł w okolice poziomu 3.81 zł. natomiast dolar wyceniany był na 3.10 zł. Odchylenie od parytetu wzrosło do poziomu 18.7%.
Dzięki poparciu posłów LPR, Samoobrony oraz PSL-u po wcześniejszym głosowaniu nad ponad 220 poprawkami Sejm przyjął ustawę budżetową na rok 2006. Deficyt budżetowy pozostał na poziomie 30.54 mld zł., natomiast przegłosowane poprawki polegały wyłącznie na przesunięciu stosunkowo niewielkiej części środków. Najważniejsza poprawka rządu, wskazującą na źródła finansowania ustawy o tzw. „becikowym” oraz świadczeniach dla rolników została przyjęta głosami wszystkich klubów. Kontrowersje natomiast wzbudziła poprawka zmniejszająca środki na obsługę zadłużenia krajowego i zagranicznego. Prawdopodobnie jednak pewna część tych poprawek zostanie wycofana przez Senat, co zapowiedział już premier Kazimierz Marcinkiewicz. Izba wyższa będzie debatować nad ustawą budżetową końcem stycznia. Bez wątpienia przyjęcie ustawy budżetowej w obecnym kształcie powinno pozytywnie wpływać na nastroje inwestorów, tym bardziej, iż naszym zdaniem prawdopodobieństwo wcześniejszych wyborów parlamentarnych w chwili obecnej znacznie zmalało.
Ponadto prawie wszystkie poprawki, które mogłyby znacząco wpłynąć na pogorszenie budżetu zostały wycofane bądź odrzucone. Po poprawkach Senatu ustawa budżetowa ponownie wróci do Sejmu jednak nie wydaje się, aby ostateczny kształt budżetu uległ zasadniczym zmianom.
Wczoraj na rynek napłynęły dane o sprzedaży detalicznej, zatrudnieniu oraz inflacji bazowej w grudniu, nie miały jednak one istotnego przełożenia na zachowanie kursów złotego. Uwagę ekonomistów przykuły dość rozczarowujące informacje o dynamice sprzedaży detalicznej, która wzrosła o 6.3%, a więc znacznie poniżej oczekiwań ekonomistów. Moim zdaniem informacje te nie zmieniają istotnie oceny sytuacji fundamentalnej oraz dobrze wpisują się w oczekiwania na dalsze obniżki stóp procentowych. W dalszym ciągu podtrzymujemy prognozę o 50-cio pkt. obniżce stóp w pierwszym kwartale w tym o 25 pkt. bazowych na najbliższym posiedzeniu RPP. Tezę tą wspierają opublikowane wczoraj wskaźniki inflacji bazowej, która ustabilizowała się na poziomie 1.1% w ujęciu rocznym. Warto jednak szczególnie zwrócić uwagę na pozostałe indeksy bazowe. Wskaźnik kalkulowany z wyłączeniem cen kontrolowanych wyniósł w ujęciu rocznym -0.4%, inflacja z wyłączeniem cen o największej zmienności wyniosła 0,4% (bez cen paliw wzrost indeksu o 0.1%).
Dane te moim zdaniem sugerują brak presji popytowej na ceny oraz ustabilizowanie inflacji w najbliższych miesiącach na niskim poziomie, znacznie poniżej dolnej granicy celu inflacyjnego RPP (2.5% +- 1%). Oczekiwania na obniżki stóp przez RPP powinny pozytywnie przekładać się na rynek długu oraz na wartość złotego.
Kolejne dni powinny stać pod znakiem dalszego umocnienia naszej waluty. Kurs EURPLN pozostaje w okolicach ważnego wsparcia przy cenie 3.81. Wsparciem jest cena 3.79, a następnie rejony 3.75-3.76. Wzrosty w kierunku oporu na poziomie 3.83 sa moim zdaniem mało prawdopodobne i taka ewentualność będzie z pewnością okazja do ponownej sprzedaży wspólnej waluty. Na rynku USDPLN po pokonaniu wsparcia zlokalizowanego w okolicach poziomu 3.11 kurs USDPLN spadł nieznacznie poniżej ceny 3.10. Celem do końca tygodnia jest poziom 3.08. Najbliższe opory na tym rynku występują w rejonie wspomnianej ceny 3.11 a następnie 3.14.