Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ciężki tydzień złotego

0
Podziel się:

Ostatni tydzień przyniósł znaczną wyprzedaż krajowej waluty. Cena dolara, która jeszcze w poniedziałek wyniosła 3,93, do piątku wzrosła o 1000 pkt do 4,03. W tym samym okresie cena euro powędrowała w górę o 900 pkt z 3,91 do 4,00.

RYNEK KRAJOWY

Ostatni tydzień przyniósł znaczną wyprzedaż krajowej waluty. Cena dolara, która jeszcze w poniedziałek wyniosła 3,93, do piątku wzrosła o 1000 pkt do 4,03. W tym samym okresie cena euro powędrowała w górę o 900 pkt z 3,91 do 4,00. Odchylenie złotego od parytetu, będące najlepszą miarą jego wartości w stosunku do koszyka walut, wzrosło z -8,6 do -6,9 proc. Na początku tygodnia inwestorzy zamykali krótkie pozycje w dewizach, realizując zyski wynikające ze wzrostu notowań złotego związanego z perspektywą wejścia Polski w struktur UE. Przecena naszej waluty była również wynikiem niepewności uczestników rynku co do decyzji Rady Polityki Pieniężnej w sprawie obniżki stóp procentowych. Pojawiające się co chwila różne plotki na ten temat wprowadziły znaczną nerwowość wśród inwestorów. RPP nie zaskoczyła rynku, ponieważ zdecydowała się na zgodną z prognozami analityków, 25-pkt. redukcję i utrzymała neutralne nastawienie w prowadzonej polityce. Ceny dewiz po chwilowym spadku zaczęły ponownie piąć się w górę.
Uczestnicy rynku doszli do wniosku, że jeżeli Rada Polityki Pieniężnej zadecyduje się na kolejne poluzowanie prowadzonej polityki, to może to nastąpić dopiero na początku przyszłego roku, a skala cięcia nie będzie już zbyt duża. Postanowili więc zrealizować zyski na rynku papierów dłużnych, szczególnie na tych instrumentach o krótszym terminie wykupu.

Krótkoterminowa prognoza
Dobre dane o polskim eksporcie, który wzrósł o przeszło 13 proc. rok do roku powinny ustabilizować tracącego na wartości złotego. Notowania naszej waluty powinny ustabilizować się przy odchyleniu nieco poniżej -6,50 proc.

Strategia
Eksporter: sprzedawaj dolary powyżej 4,03, sprzedawaj euro powyżej 4,0150
Importer: czekaj

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY, EUR/JPY

Początek ostatniego tygodnia przyniósł znaczny wzrost notowań japońskiej waluty do amerykańskiej. Kurs USD/JPY, który jeszcze w poniedziałek wynosił 123,10, do środy zniżkował do 121,35. Wyprzedaż dolarów została spowodowana czynnikami czysto technicznymi. Inwestorzy nie widząc szans na trwałe pokonanie przez kurs silnego oporu na poziomie 123,00, postanowili wymienić dolary na jeny. Pewien wpływ na spadek kursu miała również poniedziałkowa wypowiedź szefa Bank of Japan Masaru Hyamiego o tym, że słaba waluta krajowa w krótkim okresie jest pozytywna dla gospodarki, ale w średnim i długim okresie korzystniej aby była ona silniejsza. W drugiej części tygodnia kurs USD/JPY powrócił w okolice poziomu 122,50/60. Inwestorzy kupowali dolary, co było ich reakcją na kilkakrotnie powtarzane przez wiceministra finansów ds. zagranicznych Haruhiko Kurodę ostrzeżenie o możliwej interwencji na rynku mającej na celu osłabienie krajowej waluty. Spadek ceny jena był również spowodowany słabymi
danymi makroekonomicznymi, które napłynęły z japońskiej gospodarki oraz oczekiwaniem na szczegóły rządowego planu redukcji złych długów sektora bankowego. W piątek minister gospodarki Heizo Takanaka oznajmił, że rządowy plan oczyszczenia sektora bankowego ze złych długów nie zaszkodzi finansom banków. Rząd w przeciągu sześciu miesięcy ma zadecydować czy potrzebny jest nowy plan użycia publicznych środków do poprawy sytuacji sektora. Pozostało to bez większego wpływu na rynek.

Krótkoterminowa prognoza
Notowania amerykańskiej waluty do jena w najbliższym tygodniu powinny skonsolidować się w szerokim przedziale 121,30 - 123,25. Uważamy, że spadek kursu USD/JPY w dolne granice tego przedziału powinien być wykorzystany przez inwestorów do zakupów dolarów.

Strategia
Kupuj dolary na spadkach

EUR/USD

Początek tygodnia przyniósł nieobserwowaną już od dłuższego czasu wyprzedaż euro za dolary. Kurs EUR/USD, który jeszcze w zeszły piątek (22.11.02) wynosił 1,0030, silnie zniżkował i znalazł się w okolicy poziomu 0,9875. Jego deprecjacja uległa dodatkowemu przyśpieszeniu po złamaniu kluczowych poziomów wsparcia, zwłaszcza 0,9980 i 0,9927, gdzie umiejscowione były znaczne zlecenia sprzedaży. Dolar zyskiwał na fali publikacji bardzo dobrych danych napływających z amerykańskiej gospodarki, szczególnie o PKB za III kwartał, aktywności sektora wytwórczego okręgu Chicago w listopadzie oraz tygodniowym bezrobocia. Skala jego spadku została jednak ograniczona mniejszym niż oczekiwano wzrostem nastrojów i zaufania amerykańskich konsumentów za listopad oraz spadkiem indeksu Ifo (nastrojów niemieckich przedsiębiorców zachodnich landów) w tym samym miesiącu. Inwestorzy oczekiwali, że w związku z obchodzonym w czwartek w Stanach Zjednoczonych świętem rynek pozostanie dość spokojny. Jednak zwiększoną nerwowość na nim
spowodowały wydarzenia w Kenii. Ataki terrorystyczne wymierzone w obywateli izraelskich osłabiły amerykańską walutę zarówno względem franka szwajcarskiego jak i euro. Kurs USD/CHF spadł z 1,5000 do 1,4810, a kurs EUR/USD zwyżkował z 0,9900 do 0,9960. Podczas piątkowej sesji rynek się uspokoił, a cena euro powróciła w okolice poziomów 0,9920- 0,9940.

Krótkoterminowa prognoza
W najbliższy czwartek Rada EBC zdecyduje czy obniżyć poziom stóp procentowych w Eurolandzie. Śledząc wypowiedzi członów Rady, słabe dane makro ze strefy euro, a w szczególności z Niemiec oraz szacunki Eurostatu o spadku inflacji w Eurolandzie w listopadzie do 2,2 proc. z 2,3 proc. w październiku, wydaje się, że tak. Byłoby to pierwsze cięcie od listopada zeszłego roku. Kurs EUR/USD ma szansę na spadek w okolice poziomu 0,9750.

Strategia
Sprzedawaj euro na wzrostach

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)