Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Coraz droższe euro

0
Podziel się:

EUR/PLN jest ponownie mocno windowany, aktualnie pod wejścia graczy giełdowych. Dzisiaj po raz pierwszy dojechaliśmy do oporu miesięcznego 3.7700.

Rada Polityki Pieniężnej chce jak najszybciej Polski do koszyka euro po wejściu do UE. Zanim to nastąpi, powinniśmy mieć rozwiane wątpliwości co do Wielkiej Brytanii, której rząd gimnastykuje się w różnych deklaracjach w zależności od tego, czy euro rośnie czy spada. Ktoś pyta, jaki kurs złotówki należy uznać za właściwą wycenę waluty. Uważa się, że na wolnym rynku w danej chwili kurs transakcyjny jest jedynym właściwym kursem i koniec kropka. Analiza fraktalna dowodzi, że rynek zawsze dąży do nierównowagi, a tak zwane poziomy równoważące pojawiają się rzadko i na krótko. Gdy rząd chce zmniejszyć nadmierną nierównowagę na rynku walutowym z powodu silnej spekulacji inwestorów zagranicznych i uporczywego trendu umacniającego złotówkę, natychmiast mu zarzucono, że nie umie odpowiedzieć na pytanie, jaki to ten „rzetelny” kurs złotówki. Taki poziom po prostu nie istnieje!

USD/PLN – zgodnie z naszym przypuszczeniem banki zagraniczne nie miały zamiaru umacniać złotówki wieczorem i dzisiaj rano i utrzymały się notowania wskazujące na dalsze osłabienie naszej waluty. Na naszą giełdę wchodzą inwestorzy z zewnątrz, którym szalenie zależy, aby dostać jak najwięcej złotówek. Warto zapamiętać kursy walut przed pojawieniem się wolumenu na WGPW, bowiem będą bardzo istotne przy realizacji zysków przez tych samych giełdowych graczy (!). Wątek giełdowy w tym kontekście sugeruje daleko bardziej misterny plan, aniżeli można było sądzić. Maj jest miesiącem modelowym i już teraz dostarcza wielu wrażeń, emocji i zmian rynkowych.
Dzisiejsze otwarcie USD/PLN z luką hossy jest mocne i sugeruje wyższe poziomy. Trudno zakładać, że w ostatni dzień tygodnia nastąpi realizacja zysków z długich pozycji, ponieważ pierwsze miejsce modelowe dla lokalnego ekstremum wypada w przyszłym tygodniu. To jest problem złotówki, a polski rynek pozostaje mało wrażliwy na zmiany rynku globalnego. Oczekuję wkrótce próby zdobycia poziomów z okolicy 4.1400, po którym znowu możliwość skoku o 400 punktów.

EUR/PLN jest ponownie mocno windowany, aktualnie pod wejścia graczy giełdowych. Dzisiaj po raz pierwszy dojechaliśmy do oporu miesięcznego 3.7700. Przed nami opór dziennych 3.7949 oraz niedoszły poziom atraktora korekty 3.8108. Wczorajsza świeca dzienna wygląda bardzo negatywnie, ale przy obecnym momentum już została zignorowana przez rynek. Korekty są krótkie i głębokie. A kilka tygodni temu volatility było żenująco słabe.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)