Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Czy EUR/USD zejdzie do parytetu?

0
Podziel się:

Od poniedziałku przeważają spadki i banki niemieckie uważają, że najprawdopodobniej euro/dolar spadnie do parytetu, a nawet poniżej. EUR/USD kieruje się teraz w stronę 1.0084

USD/PLN na godzinowych pokazuje dywergencję spadkową. Po dojściu do 3.9563 widzimy schłodzenie wywołane przez odbicie z dołka EUR/USD. Dopóki euro/dolar nie przebije się poniżej porannego dołka na USD/PLN powinien utrzymywać się trend boczny z lekką presją na dół.

EUR/USD spadł od poniedziałkowego szczytu około 130 punktów. Dzisiejsze najniższe notowanie z godziny 7:00 to 1.0032 o pewnym znaczeniu technicznym, bowiem stanowi 50% fali 1.1845 ze stycznia 1999 do 8225 z października 2000.

Na naszej giełdzie mocne otwarcie i przebicie zasadniczego oporu, co sugeruje poprawę sytuacji na innych giełdach, które na początku poruszały się wyjątkowo niemrawo. Na uwagę zasługuje przede wszystkim frankfurcki DAX. Wkrótce powinno nastąpić mocne pociągnięcie, ponieważ indeks wręcz dusi się w formacji zwężającego trójkąta. Trzyma wsparcie 3030 i pozostała tylko jedna sesja do wybicia.

EUR/USD kieruje się teraz w stronę 1.0084, gdzie mamy 38.2% fali spadkowej 1.0169 do 1.0032. Dzisiejsze fundamenty powinny podtrzymać pozycję dolara i powróciły opinie, że polityka silnego dolara leży w interesie USA i rynku globalnego. Nie ma wielkiego wolumenu na walutach, ale na giełdach jest teraz wyraźne poruszenie. Na EUR/USD należy spodziewać się większej zmienności dopiero w okolicy publikacji amerykańskich figur. Do 14:00 prawdopodobnie dominować będzie trend boczny. Od poniedziałku przeważają spadki i banki niemieckie uważają, że najprawdopodobniej euro/dolar spadnie do parytetu, a nawet poniżej.

EUR/PLN był dzisiaj zakwotowany niefrasobliwie na poziomie, który nie „pasuje” do pozostałego rynku. Dzienna świeca wygląda w ten sposób jak świeca z długim cieniem od dołu, co generalnie uważane jest za sprzyjające wzrostom. Tymczasem USD/PLN zmęczył się pięciem do góry i od trzech godzin utrzymuje dywergencję spadkową, więc w naturalny sposób przeszkadza wzrostom euro/złotego.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)