Brak nowych informacji makroekonomicznych sprawia, iż przebiegiem notowań rządzą emocje. Opublikowane wczoraj dane o dynamice cen dóbr i usług konsumpcyjnych w USA wypadły zgodnie z oczekiwaniami. Inflacja we wrześniu wzrosła o 0,2% w stosunku do sierpnia. Indeks inflacji bazowej, bez uwzględnienia cen żywności i energii wzrósł o 0,3%. Wysoka dynamika cen sprawia, iż w najbliższym czasie Zarząd Rezerwy Federalnej może podjąć decyzję o kolejnej podwyżce stóp procentowych, tym samym główna stopa referencyjna wzrosłaby do 2%. W przeciwieństwie do FED Europejski Bank Centralny nie ma w chwili obecnej pola do manewru. Dynamika indeksu cen w strefie euro utrzymuje się powyżej wyznaczonego na poziomie 2% celu inflacyjnego, wzrost stóp sparaliżowałby jednak i tak słabe ożywienie gospodarcze. Produkcja przemysłowa w krajach wspólnoty w sierpniu spadła o 0,6% w stosunku do poprzedniego miesiąca, co oznacza najsłabszy wynik od ponad roku. W dniu dzisiejszym nie będzie publikacji ważniejszych danych makroekonomicznych.
Wsparcie przy cenie 1,2450 powstrzymało wczoraj spadki na rynku EUR/USD. Wraz z rozpoczęciem dzisiejszej sesji europejskiej kurs pokonał opór przy cenie 1,2540, co otworzyło drogę do dalszych wzrostów wspólnej waluty. Rynek ustanowił maksimum w poliżu poziomu 1,2600. Poziom 1,2540 stanowi obecnie najbliższe wsparcie. Przebieg notowań w ostatnich dniach wskazuje, iż po wybice z trwającej od połowy lipca konsolidacji dało wyraźną przewagę stronie kupującej wspólną walutę.
Rynek USD/JPY nie zdołał wczoraj pokonać oporu przy cenie 109,50. W czasie sesji europejskiej wsparcie przy cenie 108,70 zostało pokonane, a spadki dolara w stosunku do jena sięgnęły poziomu 108,10. Cena 108,70 stanowi obecnie najbliższy opór.