Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dane wsparły notowania dolara

0
Podziel się:

Wczorajsze, dynamiczne umocnienie dolara wobec euro, funta, jena i franka szwajcarskiego zawdzięczamy w dużej mierze publikacji wskaźnika aktywności gospodarczej w rejonie Nowego Jorku

, gdzie prognozowano odczyt na poziomie 20,0, a faktycznie wyniósł on 28,3. Pozostałe publikacje pozostały już niejako w cieniu tych pierwszych i nie był tu widoczny zbyt duży wpływ na rynek. Nieco gorsza okazała się dynamika produkcji przemysłowej, a wykorzystanie mocy produkcyjnych było niemal zgodne z prognozami. Dzisiejsze popołudnie zapowiada się równie ciekawie, bowiem inwestorzy zapoznają się z danymi dotyczącymi sierpniowej inflacji cen konsumentów CPI. Otrzymamy również cotygodniowe dane o ilości nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych. O godzinie 16:00 opublikowany zostanie jeszcze indeks nastrojów Banku Rezerwy Federalnej w Filadelfii.

EUR/USD
Silna aprecjacja amerykańskiej waluty do euro zatrzymała się przy wsparciu na poziomie 61,8% zniesienia poprzedniego umocnienia euro w ubiegłym tygodniu. Wsparcie to zlokalizowane jest przy cenie 1.2133. Warto również zauważyć, że tym samym ceny znalazły się pod dołkiem z 9 września przy 1.2158 i od wczoraj widoczna jest tu konsolidacja między wspomnianymi poziomami. Brak siły do zdecydowanego powrotu powinien skłonić podaż do przebicia wsparcia i ponownego umocnienia dolara do kluczowego w średnim terminie poziomu dolnego ograniczenia wzrostowego kanału, które zlokalizowane jest przy cenie 1.2070. Najbliższy opór znajduje się w okolicy 1.2200. Wykupione krótkoterminowe wskaźniki sugerują obecnie korekcyjne odreagowanie wczorajszej przeceny europejskiej waluty.

USD/JPY
Dolar umocnił się także na rynku jena, choć tutaj spory popyt na japońską walutę doprowadził szybko do skorygowania części poprzedniego ruchu. Niestety ponowna, duża zmienność na tym rynku spowodowała przebicie większości oporów. Obecnie podażowym poziomem są okolice wczorajszego maksimum przy cenie 110.37. Wsparcia doszukiwałbym się natomiast przy linii trendu wzrostowego, która zatrzymała wczoraj rano sprzedających amerykańską walutę. Spadające, krótkoterminowe wskaźniki sugerują tu nadal oscylacje w okolicach ostatniego horyzontu, czyli w tym układzie większe prawdopodobieństwo ma teraz umocnienie jena do okolic wspomnianego wsparcia.

EUR/JPY
Zdecydowanie spokojniej było na rynku eurojena. Umocnienie japońskiej waluty, jakie od wczoraj jest tu widoczne, jest wynikiem realizacji formacji głowy z ramionami. Deprecjacja euro zatrzymana została dokładnie na 50% zniesieniu spadku wartości jena z ubiegłego tygodnia. Wsparcie to zlokalizowane jest przy cenie 135.08. Najbliższym oporem jest cena 133.76, gdzie znajduje się krótkoterminowa linia trendu spadkowego oraz wczorajszy dołek po wybiciu pod linię szyi. Biorąc pod uwagę, że zasięg spadku wynikający z wysokości formacji zaczyna się już realizować, można się niebawem spodziewać próby umocnienia euro do jena. Również krótkoterminowe wyprzedanie rynku sygnalizuje taką możliwość.

GBP/USD
Umocnienie dolara, z jakim mieliśmy wczoraj do czynienia najbardziej widoczne było w stosunku do funta brytyjskiego. Dynamiczna wyprzedaż funta doprowadziła do powrotu w obręb wcześniejszego, spadkowego kanału, co sugerować może kontynuację aprecjacji dolara, bowiem wcześniejsze wybicie nad jego poziom odczytywać należałoby w kategoriach pułapki wybicia, a te zwykle przekładają się na ruch w okolice drugiego ograniczenia formacji, do której następuje powrót. Aktualnie wyprzedaż funta zatrzymała się na starej linii trendu spadkowego, co sugerować może tu jedynie ruch powrotny. Jeśli jednak ceny zejdą wyraźnie pod jej poziom, doprowadzić to powinno do kolejnego umocnienia dolara. Aktualnie wspomniana linia znajduje się przy cenie 1.7730. Nieco niżej popytowo działać powinien także dołek z 7 września przy cenie 1.7710. Najbliższy opór stanowi dołek z 9 września, czyli 1.7812. Ekstremalnie wyprzedane wskaźniki w krótkim terminie sugerują możliwość wystąpienia przynajmniej korekcyjnego odbicia wczorajszego
umocnienia amerykańskiej waluty.

USD/CHF
Jak zwykle, rynek franka szwajcarskiego zachowuje się bardzo podobnie do eurodolara. Tutaj również nie widać większych chęci do realizacji zysku z długich pozycji na dolarze i w efekcie mamy do czynienia z konsolidacją przy szczytach. Przypomnę, że od dwóch dni można było mówić o formacji trójkąta, z którego ceny wybiły się wczoraj górą. Aktualnie oporu doszukiwałbym się w postaci linii trendu spadkowego, która znajduje się przy cenie 1.2740. Głównym problemem dla byków jest jednak poziom szczytu z 4 sierpnia, który zlokalizowany jest przy 1.2854. Pod względem wagi, jak i ewentualnych konsekwencji po jego przebiciu, jest on analogiczny do wspomnianej już, średnioterminowej linii trendu na eurodolarze, a dopiero przebicie tych poziomów będzie wyraźnym sygnałem do zmiany trendu w średnim terminie na korzyść dolara.

EUR/PLN
Wczorajszy dzień przyniósł dość istotny spadek wartości euro wobec złotego. Co ważne, jest to już prawdopodobnie zakończenie okresu prawie dwumiesięcznej korekty całego, średnioterminowego trendu aprecjacji krajowej waluty. Wybicie pod jego minimum na 4.3685, które dotąd stanowiło wsparcie dla posiadaczy euro, doprowadziło również do zanegowania możliwości powstania średnioterminowej formacji podwójnego dna. Wiele zależy od dzisiejszej postawy inwestorów na tym rynku, bowiem podjęta zostanie prawdopodobnie próba powrotu nad wsparcie (ruch powrotny), które stanowi teraz silny opór. Wzmocniony jest on dodatkowo znajdującą się tam linią trendu spadkowego z ostatnich trzech tygodni.

USD/PLN
Równie ciekawa sytuacja ma miejsce na rynku dolara do złotego. Tutaj udało się wybronić minimum całego trendu aprecjacji złotego w średnim terminie, które znajduje się przy cenie 3.5450 i niemal dokładnie z tego poziomu doszło do odreagowania. W zmianach na tym rynku, jak i eurozłotym, pomogło również wczorajsze zachowanie eurodolara. Obecnie najbliższym poziomem oporu są okolice ceny 3.58, bowiem znajduje się tu linia ostatniego trendu spadkowego oraz przebite już, dolne ograniczenie średnioterminowego kanału wzrostowego. Jeśli zatem ceny nie zdołają trwale powrócić nad wspomniany opór, może to świadczyć o tworzącym się ruchu powrotnym i w tym układzie bardzo ważne będzie wczorajsze minimum, czyli 3.5450, bowiem jego przekroczenie sygnalizowałoby kontynuację silnego umocnienia złotego analogicznie, jak ma to teraz miejsce na eurozłotym.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)