W czasie dzisiejszej sesji azjatyckiej dolar stracił w stosunku do głównych walut światowych. Do pogorszenia nastrojów względem waluty amerykańskiej przyczyniła się wypowiedź przedstawiciela FED B. Bernanke który stwierdził, iż w najbliższym czasie sytuacja na rynku pracy może pozostać stabilna. Dodał także, iż spowolnienie rozwoju gospodarczego w USA może przyczynić się do wstrzymania dalszych podwyżek stóp procentowych. Nastrojów względem dolara nie poprawiły także dane o największym od ponad 10 lat spadku wielkości kredytu konsumenckiego w sierpniu. Skłonność amerykańskich gospodarstw domowych do zakupów na kredyt zmniejsza się wraz z brakiem wyraźnych sygnałów poprawy na rynku pracy i rosnącymi cenami ropy. Opublikowane wczoraj tygodniowe dane o liczbie nowozarejestrowanych bezrobotnych w USA wypadły powyżej oczekiwań rynku, informacje nie miały jednak większego wpływu na rynek. Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie publikacja danych z
amerykańskiego rynku pracy we wrześniu. Zakres publikowanych prognoz liczby nowych miejsc pracy powstałych w tym okresie jest bardzo szeroki, najczęściej wymieniana jest wartość 150 tys. Ze względu na dużą zmienność dane najprawdopodobniej po raz kolejny zaskoczą inwestorów. Napływające w ostatnich tygodniach na rynek informacje wskazują, iż dane mogą rozczarować stronę utrzymującą długie pozycje w amerykańskiej walucie.
W oczekiwaniu na dane z USA rynek EUR/USD pozostaje w fazie konsolidacji. Wsparcie przy cenie 1,2250 nie zostało wczoraj zagrożone. Początek dzisiejszej sesji europejskiej przyniósł test oporu 1,2340. Do czasu rozpoczęcia notowań amerykańskich poziom ten nie powinien zostać wyraźnie naruszony.
Opór przy cenie 111,40 powstrzymał wzrosty dolara na rynku USD/JPY. W czasie dzisiejszej sesji azjatyckiej wsparcie na poziomie 110,80 zostało pokonane, a cena dolara spadła do poziomu 110,20. Najważniejszym wsparciem jest obecnie poziom 110,00, istotny wpływ na przebieg notowań będą mieć dane z USA.
