Odchylenie od parytetu wynosiło 1,15 proc. po jego mocnej stronie, w porównaniu z 1,75 proc. na czwartkowym zamknięciu.
"Wpływ na kurs miały transakcje klientowskie. Na otwarciu złoty się umocnił, a potem nastąpiła realizacja zysków" - powiedziała Katarzyna Sobiecka, dealer Danske Bank Polska.
Ceny polskich obligacji na fali wzrostów na rynkach międzynarodowych nieznacznie odbiły.
"Nie był to duży ruch. Rynek podążył głównie za niemieckim rynkiem papierów i krok po kroku zaczął się umacniać. Wśród polskich inwestorów jednak panuje nie najlepszy nastrój szczególnie w kontekście przyszłorocznego budżetu, ale ceny będą również podążały za rynkiem światowym" - powiedział PAP Piotr Pazio, dealer papierów wartościowych Millennium.
Dochodowość obligacji dwuletnich OK0805 spadła po południu w porównaniu z czwartkowym zamknięciem o 2 pkt. bazowe, do 4,92 proc., pięciolatek PS0608 o 1 pkt bazowy, do 5,54 proc., zaś dziesięciolatek pozostała bez zmian wynosząc 5,90 proc.