Na dzisiaj nie przewidziano ważniejszych publikacji w USA, jednakże o godzinie 11:00 inwestorzy otrzymają garść informacji makroekonomicznych ze strefy euro. Podana zostanie stopa bezrobocia za kwiecień. Prognozuje się, że pozostanie na niezmienionym poziomie, czyli 8,8%. Podana zostanie również inflacja cen producentów (PPI) za kwiecień. Oczekuje się, że wyniesie ona 0,4% m/m oraz 1,3% r/r. Dane te mogą nieznacznie wpłynąć na notowania europejskiej waluty.
EUR/USD
Rynek eurodolara nadal przebywa w horyzoncie. Wahania odbywają się wokół 38,2% zniesienia deprecjacji euro z poziomu 1.2915 do ostatnich dołków. Poziom ten zlokalizowany jest przy cenie 1.2200. Poprzez wczorajszy dołek oraz dołek z 24 maja wyznaczyć można linię trendu wzrostowego, która znajduje się teraz przy cenie 1.2195 i jest poziomem najbliższego wsparcia. Oporem w dalszym ciągu pozostaje piątkowe maksimum przy 1.2296 i dopiero wybicie wyżej może przesądzić o zakończeniu płaskiej korekty i kontynuacji trendu umacniania euro.
USD/JPY
Jen wykazuje od wczoraj chęć do większego odreagowania ostatniej tendencji wzrostu wartości wobec dolara. Udało się wyjść nad wczorajsze maksimum, co wiązało się tym samym z utworzeniem niewielkiej formacji podwójnego dna. Najbliższym oporem jest obecnie poziom dołków z 26 i 27 maja, które pokrywają się mniej więcej z 38,2% zniesieniem ostatniej fali umocnienia jena. Opór ten znajduje się przy cenie 111.23. Nieco wyżej podażowo działać będzie również linia trendu spadkowego wyznaczona po szczytach z 18 oraz 25 maja. Zlokalizowana jest ona przy 111.60. Wsparciem są poniedziałkowe dołki na 109.03, których okolice wypadły w rejonie 50% zniesienia aprecjacji dolara z poziomu 103.48 do ostatnich szczytów.
EUR/JPY
Rynek eurojena wykazuje się ostatnio sporą zmiennością. Wczoraj doszło do krótkoterminowej konsolidacji pod poziomem oporu przy cenie ok. 134.30, który to poziom wzmocniony był również znajdującym się tam 38,2% zniesieniem ostatniego trendu spadku wartości euro do jena. Wyjście wyżej uruchomiło falę zleceń stop i w efekcie japońska waluta dynamicznie straciła do euro. Rynek obecnie znajduje się już na linii trendu spadkowego, która wyznaczona jest poprzez szczyty z 18 oraz 27 maja. Wyjście nad 135.75 powinno sprzyjać testowaniu ostatnich maksimów przy 136.31. Krótkoterminowym wsparciem jest teraz przełamany wczoraj poziom 134.30.
GBP/USD
Bardzo stabilnie zachowuje się rynek funta brytyjskiego. Od piątku nie ma tu większych zmian i w ślad za eurodolarem obserwujemy konsolidację w niewielkim zakresie zmienności pod szczytami całego, krótkoterminowego trendu osłabienia dolara. Najbliższym poziomem oporu jest tu piątkowy szczyt przy cenie 1.8424, który został rano nieznacznie naruszony. Wsparcie stanowi wczorajsze minimum, które zlokalizowane jest przy cenie 1.8275. Z racji panującego w krótkim terminie trendu, jak i przebiegu obecnej korekty, większe prawdopodobieństwo ma wybicie się górą i kontynuacja umacniania się funta do dolara.
USD/CHF
Pomocna okazała się linia trendu spadkowego, która wyznaczona była poprzez szczyty z 24 oraz 27 maja, bowiem zatrzymała ona wczoraj skutecznie kupujących dolara za franka szwajcarskiego. Jest to tym samym najbliższy poziom oporu, który zlokalizowany jest teraz przy ok. 1.2530. Wyjście nad ten poziom poskutkować powinno już ruchem do wczorajszego maksimum na 1.2569. Wsparciem w krótkim terminie nadal pozostaje piątkowe minimum na 1.2426, choć widać również, że popyt pojawia się nieco wyżej, bo w okolicach wczorajszego minimum, które zlokalizowane jest przy cenie 1.2451. Dalszy kierunek zależał tu będzie w dużej mierze od zachowania się rynku eurodolara i stamtąd powinien przyjść impuls do dalszego ruchu.
EUR/PLN
Eurozłoty nadal porusza się w zakresie horyzontu między 4.6238 - 4.6767. Dopiero wybicie się poza ten obszar powinno wytyczyć kierunek w krótkim terminie. Stabilizacji sprzyja tu również horyzont z tego tygodnia na rynku eurodolara, gdzie nie widać wyraźnej tendencji. Im dłużej jednak ceny nie będą w stanie wybić się z obecnej konsolidacji górą, tym malały będą na to szanse i rosło będzie prawdopodobieństwo wybicia się dołem i kontynuacji trendu umacniania złotego do euro, jednakże w takim przypadku musiałby również pomóc rynek eurodolara.
USD/PLN
Do chwilowego zatrzymania doszło na rynku dolara względem złotego. Przebita została w poniedziałek linia trendu spadkowego, co sugerowało właśnie możliwość wystąpienia niewielkiej korekty. Patrząc jednak na jej zasięg widać, że popyt nie ma tu zbyt wiele siły, co sugeruje kontynuację obecnego, silnego trendu aprecjacji złotego do dolara. Poziomem, który dawałby pewne nadzieje popytowi, byłoby wyjście nad wczorajsze maksimum, czyli 3.8159. Sygnałem do kontynuacji trendu osłabiania dolara będzie wybicie pod ostatni dołek, czyli 3.7770, co skorelowane byłoby z również prawdopodobną kontynuacją spadku wartości amerykańskiej waluty również do euro, funta oraz franka, gdzie patrząc po zasięgach korekt, amerykańska waluta także nie wykazuje siły.