Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Kochan
|

Dolar odrabia straty

0
Podziel się:

Dolar odrabia straty w stosunku do głównych walut światowych. Pomimo niewielkiej ilości publikowanych danych makroekonomicznych notowania w ostatnich dniach mają burzliwy przebieg. Na rynku widać wyraźną poprawę sentymentu wobec waluty amerykańskiej.

Inwestorzy zignorowali wyraźnie słabsze od oczekiwań dane o nowozarejestrowanych bezrobotnych w gospodarce USA w ostatnim tygodniu. Liczba nowych wniosków wzrosła do 357 tys. Lepiej od oczekiwań wypadły jednak dane o sprzedaży w amerykańskich hurtowaniach w październiku. Dynamika w tym miesiącu osiągnęła poziom 1,6%. Wzrost o 1,1% poziomu zapasów wskazuje, iż przedsiębiorcy oczekują dobrych wyników sprzedaży detalicznej. Powyżej oczekiwań wzrosły ceny dóbr importowanych w USA, co jest zasługą słabnącego na światowych rynkach dolara. Wyższe ceny uzyskali też za swoje produkty amerykańscy eksporterzy. Wpływ na przebieg notowań w dniu dzisiejszym będą mieć publikowane w Stanach dane o cenach produkcji sprzedanej przemysłu w listopadzie, rynki poznają także wstępne dane o nastrojach amerykańskich konsumentów w grudniu mierzone indeksem Uniwersytetu Michigan. Dobre nastroje wobec dolara na głównych rynkach mogą się w najbliższym czasie utrzymać, w średnim terminie może to oznaczać rozpoczęcie fazy konsolidacji.

W czwartek rynek EUR/USD nie zdołał powrócić powyżej poziomu 1,34, odreagowanie silnych spadków kursu zakończyło się w pobliżu ceny 1,3360, stanowiącej 61,4% zniesienia spadku z 1,3470 do 1,3190. Dzisiejsza sesja europejska może przebiegać pod znakiem przewagi strony kupującej dolary, najbliższym wspaciem jest poziom 1,3190. Oporem jest obecnie cena 1,3240.

Rynek USD/JPY obronił wczoraj wsparcie przy cenie 103,60, od tego momentu dolar wyraźnie odrabia straty wobec waluty japońskiej. Sygnałem do zatrzymania wzrostów byłby spadek poniżej poziomu 105,40.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)