Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dolar stracił nawartości

0
Podziel się:

Waluta amerykańska straciła dzisiaj na wartości. Euro osiągnęło w stosunku do dolara swoje maksimum na poziomie 1,4727.

Waluta amerykańska straciła dzisiaj na wartości. Euro osiągnęło w stosunku do dolara swoje maksimum na poziomie 1,4727.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Początek tej deprecjacji został zapoczątkowany już pod koniec ubiegłego tygodnia. Futures na stopę procentową na CBoT wskazują 100% szanse na obniżkę stóp procentowych przez Fed. Natomiast oczekiwanie na kolejne obniżki w styczniu i marcu wynosi 50/50. Dziś poznaliśmy inflację PPI z Wielkiej Brytanii.

W stosunku rocznym okazała się ona wyższa od prognoz i wyniosła 4,5%, przy poprzedniej wartości 3,9%. W związku z tym funt brytyjski zaczął ponownie zyskiwać na wartości. Z USA zostanie opublikowany indeks podpisanych umów kupna domów na rynku wtórnym. Prognozuje się, iż wyniesie on (-1)%, przy poprzedniej wartości 0,2.

Nie należy jednak spodziewać się lepszych danych z tego segmentu gospodarki. Najważniejszą informacją w tym tygodniu będzie decyzja Fed, dotycząca poziomu stóp procentowych. Wszyscy oczekują obniżenia do 4,25% z 4,5.

Poznamy również bilans handlu zagranicznego i deficyt budżetowy z USA. Bilans ten może być gorszy od poprzedniego (-56,45 mld dolarów), a deficyt szacuje się na zbliżonym poziomie do ostatnich 75,6 mld dolarów. Potwierdzenie tych prognoz nie będzie korzystne dla dolara. W czwartek poznamy inflację PPI.

Szacuje się taki sam poziom jak poprzednio. Jednak biorąc pod uwagę ceny towarów, dane te mogą być wyższe. Warto obserwować również sprzedaż detaliczną. Oczekuje się jej zwiększenia o 0,6% bez samochodów przy uprzednim wzroście o 0,2%. Potwierdzenie tych danych mogłoby sugerować utrzymywanie się konsumpcji na wysokim poziomie. A to wcześniej czy później przełoży się na inflację.

Złoto dzisiaj zyskiwało na wartości. Metal ten osiągnął swoje maksimum na poziomie 804,59 usd/oz. Zachowanie takie potwierdza dzisiejszą deprecjację dolara.

_ O godzinie 15.18 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4712 dolara. _

Sytuacja techniczna eurodolara: poniedziałek pomimo braku ważniejszych odczytów makroekonomicznych upłynął pod znakiem deprecjacji waluty amerykańskiej. Dzisiejszy lokalny szczyt ukształtował się w rejonie 1,4730. Z punktu widzenia wskaźników intraday zarysowana tendencja pozbywania się waluty amerykańskiej powinna gasnąć.

Najbliższe godziny przynieść zatem powinny pierwszy wyraźniejszy powrót do niższych obszarów cenowych. Najbliższe miejsce charakterystyczne - wsparcie będące jednocześnie sygnalną wyraźniejszych zmian w kierunku południowym, wyrysować można na rejon figury 1,4700. Trwałe przejście przez 1,4700 jest w stanie otworzyć drogę ponownie na zarysowane w zeszłym tygodniu minima.

RYNEK KRAJOWY

W dniu dzisiejszym krajowa waluta zyskiwała na wartości. Minimum osiągnięte przez euro w stosunku do złotego to 3,5640 podczas godzin handlu azjatyckiego. Dolar osiągnął poziom 2,4249. Niektórzy członkowie RPP uważają, iż za kilka kwartałów inflacja wróci do wyznaczonego celu. Ekonomiści jednak są sceptyczni i uważają, iż termin przyjęcia euro przesunie się. Przyczyną może być rosnąca inflacja.

Należy jednak wziąć pod uwagę, iż ceny rosną na całym świecie. W środę poznamy bilans płatniczy. Poprzednio wyniósł on (-681) mln euro. Poznamy również w tym tygodniu inflację CPI.

Najprawdopodobniej potwierdzą się prognozy szacujące jej wartość na 3,5%. Poznamy również podaż pieniądza. W przypadku wyższej wartości niż poprzednia (0,7)% m/m można oczekiwać podwyżki stóp procentowych, mającej na celu ograniczenie konsumpcji poprzez wykorzystanie kredytów. Giełda w Warszawie w poniedziałek zyskiwała na wartości. Indeks WIG20 zbliżył się do poziomu 3750 pkt.

_ O godzinie 15.28 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,5745, a za dolara 2,4265 złotego. _

Sytuacja techniczna na rynku złotego: polska waluta również w poniedziałek potwierdziła swoją bardzo silną pozycję. Na rynku pary USD/PLN doszło po raz kolejny w ciągu ostatnich kilku sesji do wygenerowania nowego lokalnego dołka, tym razem na poziomie 2,4250. Biorąc pod uwagę układ wskaźników intraday trudno zakładać, aby bez wydatnego wsparcia ze strony eurodolara istniała możliwość dalszych wyraźnych spadków. Najbliższy opór i sygnalna większych zmian w kierunku północnym to aktualnie 2,4485.

Podobna sytuacja jest też na rynku pary EUR/PLN. Nowy lokalny dołek to 3,5645! Tutaj również nie można wykluczyć kolejnych niższych cen. Ich zakres (podobnie jak dla USD/PLN) wydaje się wyraźnie ograniczony.

O zanegowaniu scenariusza stopniowego umacniania złotego będzie można mówić, albo po przejściu przez rejon 3,5850 - sygnalna lub też po utrzymaniu się notowań powyżej dzisiejszego dołka do końca jutrzejszego handlu.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)