USD/PLN
Kończące się, środowe notowania przyniosły osłabienie dolara względem większości walut, co oczywiście znalazło swoje przełożenie również w stosunku do złotego. Doszło tu do wybicia się z rozszerzającego trójkąta dołem, co stanowi obecnie zapowiedź pogłębienia tendencji wzrostu wartości krajowej waluty. Aktualnie najbliższym wsparciem jest 50% zniesienie ostatniego odreagowania przeceny dolara, który to poziom zlokalizowany jest przy cenie 3.0540. Nieco niżej popytowo działać powinno również kolejne, 61,8% zniesienie na 3.0330. Opór zlokalizowany jest przy ok. 3.08 oraz wyżej w okolicach 3.14. Jak na razie, krótkoterminowo przewagę zdaję się ponownie zdobywać posiadacze złotego.
EUR/PLN
Niezdecydowanie widoczne jest na eurozłotym. Tutaj przez większość dnia (poza spike'iem do 4.10) ceny oscylowały w niewielkim zakresie zmienności przy 4.06 - 4.07. Wsparcie cały czas stanowi rejon ostatnich dołków, które zlokalizowane są przy 4.0430 i ich przebicie sygnalizowałoby kontynuację aprecjacji złotego. W przypadku wzrostowego odreagowania oporu doszukiwałbym się przy cenie 4.0850.
PLN BASKET
Wyprzedaż dolara w końcówce dnia przełożyła się na próbę wybicie kursu koszyka ze spadkowego kanału dołem. Warto jednak zauważyć, że sam fakt tak długiego osuwania się cen po jego dolnym ograniczeniu, jak również zejście już do okolic 61,8% zniesienia poprzedniej fali wzrostu wartości koszyka, niemal całkowicie przekreśla tu wymowę kanału, który miał stanowić formację flagi. Wybicie się dołem przybliży w tym układzie test ostatnich minimów, które w przypadku koszyka znajdują się przy cenie 3.5060. Oporu doszukiwać należy się przy kilkutygodniowej linii trendu spadkowego, która zlokalizowana jest aktualnie przy 3.6050.
GBP/PLN
Niezdecydowanie widoczne jest na rynku funta brytyjskiego. Tutaj krótkoterminowy horyzont ograniczony jest zakresem wsparcia przy 5.7680 oraz oporu na 5.85. Należy przyjąć, że wybicie poza ten obszar wyznaczy dalszy kierunek zmian cen. Nieco wyżej podaży spodziewać należy się również w okolicach maksimów z ostatnich dni, które znajdują się przy cenie ok. 5.8700/20 (38,2% zniesienie grudniowej przeceny brytyjskiej waluty).
CHF/PLN
Ciekawie prezentuje się za to sytuacja na rynku franka szwajcarskiego. Byki nadal zdają się podejmować walkę o obronę ostatnich dołków przy 2.6110. Ich przekroczenie powinno wywołać lawinę kupna krajowej waluty, a to ze względu na zakończenie ruchu powrotnego do dolnego ograniczenia spadkowego kanału, z którego niedawno się wybiliśmy. Stanowi ono obecnie najbliższy opór i zlokalizowane jest przy cenie 2.6540. Nieznacznie wyżej podaży spodziewać można się również przy cenie 2.6650, gdzie wyznaczony został szczyt odreagowania z ostatnich dni. Wygląda zatem na to, że złoty ma przed sobą ponowną perspektywę wzrostu wartości, co jest dość mocno skorelowane z zachowaniem eurodolara. Odnośnie dalszych zmian cen, to zdałbym się tutaj na los publikacji dotyczących deficytu budżetowego o godzinie 20:00, bowiem ustawić ona powinna dalszy kierunek na eurodolarze, co przełoży się w tym układzie również na wartość złotego względem pozostałych walut.