Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Nienałtowski
|

Dolar w totalnym odwrocie

0
Podziel się:

Notowania dolara mocno spadły. Kurs EUR/USD jest coraz bliżej historycznego maksimum.

W środę notowania amerykańskiej waluty wyraźnie poszły w dół. Kurs EUR/USD zwyżkował z 1,3264 do 1,3421. Kurs USD/JPY zniżkował z 105,72 do 104,06.
Dolar stracił na wartości przede wszystkim w oczekiwaniu na, a następnie w reakcji na opublikowane o godz. 15:00 kolejne już tym tygodniu słabe dane ze Stanów Zjednoczonych. Napływ kapitałów netto do tego kraju w październiku wyniósł tylko 48,1 mld USD wobec 67,5 mld USD po korekcie we wrześniu. To zbyt mało, aby skutecznie pokryć deficyt na rachunku obrotów bieżących. Szacuje się, że USA potrzebują dziennych przepływów w wysokości 1,8 mld USD.
Dodatkowym impulsem do wyprzedaży zielonych (głównie w stosunku do jena) był lepszy niż oczekiwano kwartalny raport „Tankan” przedstawiony w nocy z wtorku na środę czasu polskiego. Indeks zaufania wśród największych wytwórców tego kraju spadł co prawda w listopadzie do 22 z 26 we wrześniu (wtedy był najwyższy od 13 lat), ale pozytywnie odebrano fakt tego, że spółki zwiększyły prognozy przychodów i wydatków w tym roku fiskalnym.
Zielonemu nie zdołał pomóc fakt dobrej koniunktury panującej w grudniu w okręgu Nowego Jorku. O godz. 14:30 okazało się, że indeks NY Empire state mfg wzrósł do 29,93 z 18,86 po rewizji w listopadzie. Na rynku oczekiwano zwyżki do ok. 20,0-20,5 z 19,76 przed korektą.

Prognoza:
Czarna seria danych z USA trwa. Po tych piątkowych o deficycie budżetowym i wczorajszych o deficycie handlowym dziś przyszedł czas na te o przepływach kapitałowych netto. Z kolei już jutro informacje o deficycie C/A. Wszystko wskazuje na to, że będą one kolejnym gwoździem do trumny dolara. Prognoza - w średnim terminie celem dla kursu EUR/USD jest 1,3470 (historyczne maksimum), a przebicie tej bariery otwiera drogę do wzrostów w kierunku poziomów 1,3510-20 oraz 1,3575. Strategia nadal niezmienna – „buy on dips”.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)