*Dymisja Zyty Gilowskiej ze stanowiska wicepremiera, ministra finansów negatywnie wpłynęła na kurs naszej waluty. Również na naszej giełdzie od rana panuje nerwowa atmosfera, w tym przypadku analitycy oprócz powodów politycznych dodają ogólne pogorszenie nastrojów w regionie. * Po 14-stej za euro płacono 4 złote i 11 groszy, a za dolara 3 złote 29 groszy, czyli o 1 - 2 grosze więcej niż po 11-stej.
W opinii Jacka Wiśniewskiego z Raiffeisen Bank Polska inwestorzy mogą odebrać odejście Zyty Gilowskiej jako zapowiedź problemów z sytuacją budżetową.
Na giełdzie papierów wartościowych od rana widać spadki. Zdaniem analityków na pewno można to wiązać z wydarzeniami na naszej scenie politycznej, ale jak podkreślają nie tylko.
Adam Ruciński uważa, że inwestorzy po pewnym, niezbyt długim czasie uspokoją się.
Na stanowisku ministra finansów Zyte Gilowską zastąpił Paweł Wojciechowski.
Zdaniem premiera Kazmierza Marcinkiewicza osoba ta gwarantuje płynne przejęcie wszystkich spraw i ciągłość polityki finansowej rządu.