Oczy inwestorów dziś zwrócone były w stronę Strefy Euro, a dokładnie w kierunku EBC, który miał podjąć dziś decyzję odnośnie poziomu stóp procentowych.
Co prawda inwestorzy byli zgodni, że bank centralny wstrzyma się od jakichkolwiek ruchów, ale ze zniecierpliwieniem oczekiwali na towarzyszący tej decyzji komentarz. Rynek nie pomylił się, gdyż stopy pozostały bez zmian, a komentarz miał względnie neutralny wydźwięk.
Co dokładnie zostało powiedziane na konferencji prasowej? Komentarz Jean Claud Trichet był dość wyważony, ale równocześnie jasno pokazał obecne stanowisko EBC, co do polityki monetarnej. EBC na razie wstrzymuje się od jakichkolwiek posunięć, gdyż potrzebuje wiecej informacji ze sfery realnej gospodarki.
Co prawda, widzi on ryzyko narastania presji inflacyjnej, jednak ryzyko spowolnienia wzrostu gospodarczego skłania do wstrzymania się od działań. Warto zwrócić uwagę, że Trichet wielokrotnie podkreślił dziś, że głównym zadaniem banku centralnego jest zagwarantowanie stabilności cen i dlatego przy podejmowaniu decyzji kieruje się on zagrożeniami inflacyjnymi. Pomimo braku podwyżki stóp procentowych Jean Claud Trichet podkreślił gotowość i zdecydowanie do podjęcia szybkiej interwencji w przypadku gdyby pojawiła się taka konieczność.
Ogólnie rzecz biorąc w komentarzu tym nie pojawiły się jastrzębie sygnały, co powinno negatywnie wpłynąć na wartość wspólnej waluty, a co za tym idzie wesprzeć w spadkach eurodolara.
Eurodolar w oczekiwaniu na decyzję EBC a także w przededniu publikacji niezwykle istotnych danych na temat zatrudnienia w sektorze pozarolniczym, dość silnie wahał się, gdyż najpierw w trakcie europejskiej części sesji spadł poniżej 1,4070, by po godzinie 16:00 powrócić w rejon 1,4150. Za takie zachowanie kursu EURUSD w godzinach popołudniowych odpowiadają inwestorzy, którzy postanowili zrealizować zyski z ostatniego umocnienia dolara, by nie zostać z otwartymi pozycjami przed jutrzejszym raportem z rynku pracy. Dzisiejsze zachowanie rynku EURUSD wpisuje się w scenariusz dalszej korekty po ustanowieniu historycznego szczytu na poziomie 1,4280, a popołudniowe podejście tego kursu w rejon 1,4150 jest po prostu odreagowaniem części wcześniejszych spadków.
Złotówka w zasadzie pozostała bez większej reakcji na dzisiejsze wydarzenia, nawet lekko umacniając się względem głównych walut. EURPLN wciąż pozostaje w rejonie 3,76-3,77, natomiast USDPLN nie był w stanie wybić się powyżej 2,68. Wydaje się jednak, że jutrzejszy dzień, który zapewne przyniesie spore wahania na rynku walutowym, będzie niezwykle istotny dla krótkoterminowych perspektyw złotego, gdyż ruchy kursów wywołane w reakcji na raport z rynku pracy będą o wiele gwałtowniejsze niż te obserwowane dzisiaj.