_ KOMENTARZ KRAJOWY _
USD/PLN i EUR/PLN
Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę, dwudniowym posiedzeniu zdecydowała się na 50 pkt. obniżkę poziomu stóp procentowych oraz utrzymanie neutralnego nastawienia w prowadzonej polityce pieniężnej, czym nie zaskoczyła rynku. Rzecznik rządu Michał Tober określił decyzję Rady jako rozczarowującą, co również nie wywołało zdziwienia na twarzach inwestorów. Wygłaszanie takiej właśnie sentencji przez członków ekipy rządzącej po posiedzeniach RPP zaczyna powoli być regułą.
W środę handel na krajowym rynku walutowym był zdominowany wydarzeniami na międzynarodowym rynku eurodolara. Fakt wzrastającego w zastraszającym tempie kursu EUR/USD znalazł swoje odbicie w aprecjacji ceny euro na naszym rynku do najwyższego od połowy sierpnia 2001 r. tj. do 3,9850. Przy pozostającym w przedziale 4,00 – 4,02 kursie USD/PLN oznaczało to spadek wartości naszej waluty (do ok. minus 7 proc. na odchyleniu od parytetu).
O godz. 15.35 jeden dolar wyceniany był na 4,0086 złotego, a jedno euro na 3,9759 złotego (odchyl.– 7,02 proc.).
Krótkoterminowa prognoza
Decyzja Rady pozostała bez wpływu na rynek. Naszym zdaniem notowania złotego powinny więc nadal podążać za kursem EUR/USD.
Strategia
Eksporter: Czekaj
Importer: Kupuj dolary poniżej 4,00
_ KOMENTARZ MIĘDZYNARODOWY _
USD/JPY i EUR/JPY
W środę nad ranem czasu warszawskiego kurs USD/JPY, który jeszcze 24 godziny wcześniej wynosił 121,85 spadł w okolice poziomu 120,30. Tak silny wzrost notowań japońskiej waluty nie pozostał bez reakcji Bank of Japan, który na zlecenie resortu finansów zainterweniował na rynku skupując dolary. Działania BoJ nie zdały się jednak na wiele. Notowania jena po krótkotrwałym spadku w okolice 120,95 w ciągu kolejnych godzin wzrosły do najwyższego od końca września ubiegłego roku poziomu tj. do 119,07. Kolejna afera finansowa na Wall Street oraz wypowiedź prezydenta USA Georga Busha Jr. spowodowały dalsze pogorszenie sentymentu dla dolara oraz jego paniczną wyprzedaż przez inwestorów.
O godz. 15.35 jeden dolar wyceniany był na 119,10 jena.
Krótkoterminowa prognoza
Nasza prognoza pozostaje w dalszym ciągu bez zmian. Analiza techniczna wskazuje na możliwy, dalszy spadek kursu USD/JPY. Biorąc pod uwagę jednak fakt, że w każdej chwili na rynku może ponownie interweniować Bank of Japan, inwestorom doradzamy wstrzymanie się z transakcjami.
Strategia
Pozostań neutralny
EUR/USD
Wszystko wskazuje na to, że już niedługo kurs EUR/USD dotrze do parytetu, co oznacza, że za jedno euro będziemy mogli nabyć jednego dolara. Notowania wspólnej waluty, które jeszcze we wtorek po południu wynosiły 0,9675 podczas środowej sesji wzrosły prawie o 270 pkt. do najwyższego od końca lutego 2000 r. poziomu tj. do 0,9944.
„Zielony” w dalszym ciągu traci w stosunku do wszystkich kluczowych walut w ślad za amerykańskim rynkiem giełdowym. We wtorek ujawniono nieprawidłowości księgowe w sprawozdaniach spółki WorldCom, która błędnie zaksięgowała ponad 4 miliardy dolarów oraz poinformowano o zwolnieniu jej dyrektora finansowego. Główne indeksy Wall Street zareagowały na to spadkiem do najniższych od jesieni zeszłego roku poziomów. Do silnej wyprzedaży dolarów przyczynił się również prezydent George W. Bush, z którego wtorkowej wypowiedzi podczas szczytu państw grupy G-8 w Ottawie można odczytać, że być może Stany Zjednoczone odejdą od polityki mocnej, krajowej waluty.
Opublikowane o godz. 14.30 dane z USA o 0,6 proc. wzroście zamówień na dobra trwałego użytku w maju pokryły się prognozami analityków i pozostały bez wpływu na rynek.
O godz. 15.35 jedno euro było wyceniane na 0,9915 dolara, a inwestorzy oczekiwali na wieczorną decyzję FED w sprawie stóp.
Krótkoterminowa prognoza
Naszym zdaniem kurs EUR/USD w krótkim terminie nie powinien już wzrastać. Wydaje się bardzo prawdopodobne, że przed dalszym ruchem do góry będziemy świadkami jego korekty spadkowej.
Strategia:
Sprzedawaj po 0,9920-30
Stop loss 0,9960
Take profit 0,9880